W piękny i wzruszający sposób pożegnał swojego kota bydgoszczanin. Zwierzę przeżyło ponad 20 lat. Jego pan postanowił zamieścić specjalne pożegnanie na łamach "Expressu Bydgoskiego".
Takie ogłoszenia w gazecie nie pojawiają się często. Bydgoszczanin, którego kot odszedł w tym tygodniu, zamieścił na łamach "Expressu Bydgoskiego" pożegnanie zwierzaka, z którym spędził kawał życia.
Kot wabił się Pioruneczek. Żył bardzo długo - ponad dwadzieścia lat.
Pożegnanie pojawiło się w piątkowym wydaniu "Expressu".
Fot. Sier
Zobacz również:
Denis, Dżesika, Nadzieja. Rzadkie imiona polskich dzieci [LISTA]
To był mój Pioruneczek. Drogi "zatroskany" mam nadzieję, że nigdy nie będziesz zależny, od tego kto "dobrze nie rokuje".
A
Ateista z Nazaretu
Ty jesteś debil bez żadnej empatii.
M
Maciej
Bardzo piękne i wzruszające pożegnanie.Biegaj za TM kotku.
M
Maciej
Bardzo piękne i wzruszające pożegnanie. Biegaj za TM kotku.
K
Kinga
Kolego "zatroskany"
To raczej Ty masz problem . Twoj komentarz pokazuje,ze lepiej przywiązać się do zwierzęcia niż do ludzi Twojego pokroju.Normalne jest to,ze ktoś przywiązuje się do zwierzęcia jak do członka rodziny. Ten Pan wykazuje się empatia...To cecha niestety bardzo rzadka w tych czasach.
z
zatroskany
A co lekarze na to ? Trzeba się tym panem zająć, bo dobrze nie rokuje.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl