https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Zawiszy powstrzymali Lewandowskiego! [archiwalne zdjęcia]

DS
To wydaje się nieprawdopodobne. Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz powstrzymali Roberta Lewandowskiego! Wydarzyło się to ponad 10 lat temu podczas meczu sparingowego niebiesko-czarnych z Lechem Poznań. Zawiszanie występowali wtedy w drugiej lidze, a lechici byli w drodze po mistrzostwo Polski, a "Lewy" po koronę króla strzelców. Po tym sezonie podpisał kontrakt z Borussią Dortmund i rozpoczął światową karierę.Sparing odbył się 6 lutego w Grodzisku Wielkopolskim. Zakończył się remisem 1:1. Bramkę dla Zawiszy zdobył Marcin Sobczak w 86. minucie. Wcześniej dla lechitów trafił Sławomir Peszko (9). Zawiszanie zagrali w składzie: Zawisza: Basic (46. Gajewski) - Stefańczyk (7.0 Nowacki), Łukaszewski, Midzierski (46. Szczepan), Warczachowski (46. Kozłowski) - Dąbrowski - Piętka (70. Batata), Podgórski (70. Maziarz), Tarnowski (65. Szal), Rybski (70. Bojas) - Magdziński (46. Sobczak). W składzie byli jeszcze: Witan, Zapała, Kosmalski, Lenartowski, Da Silva.- Pamiętam ten sparing - mówi Marcin Łukaszewski, wtedy kapitan Zawiszy. - Dla nas to było wielkie wydarzenie zagrać z zespołem, który zmierzał po mistrzostwo Polski. Mieliśmy ciekawy skład, chociaż graliśmy w drugiej lidze. Po latach śmiałem się, że zatrzymałem "Lewego". Zresztą kilka razy grałem przeciwko niemu - dodaje dyrektor sportowy bydgoskiego klubu.Na kolejnych stronach zdjęcia z tego sparingu>>>
To wydaje się nieprawdopodobne. Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz powstrzymali Roberta Lewandowskiego! Wydarzyło się to ponad 10 lat temu podczas meczu sparingowego niebiesko-czarnych z Lechem Poznań. Zawiszanie występowali wtedy w drugiej lidze, a lechici byli w drodze po mistrzostwo Polski, a "Lewy" po koronę króla strzelców. Po tym sezonie podpisał kontrakt z Borussią Dortmund i rozpoczął światową karierę.Sparing odbył się 6 lutego w Grodzisku Wielkopolskim. Zakończył się remisem 1:1. Bramkę dla Zawiszy zdobył Marcin Sobczak w 86. minucie. Wcześniej dla lechitów trafił Sławomir Peszko (9). Zawiszanie zagrali w składzie: Zawisza: Basic (46. Gajewski) - Stefańczyk (7.0 Nowacki), Łukaszewski, Midzierski (46. Szczepan), Warczachowski (46. Kozłowski) - Dąbrowski - Piętka (70. Batata), Podgórski (70. Maziarz), Tarnowski (65. Szal), Rybski (70. Bojas) - Magdziński (46. Sobczak). W składzie byli jeszcze: Witan, Zapała, Kosmalski, Lenartowski, Da Silva.- Pamiętam ten sparing - mówi Marcin Łukaszewski, wtedy kapitan Zawiszy. - Dla nas to było wielkie wydarzenie zagrać z zespołem, który zmierzał po mistrzostwo Polski. Mieliśmy ciekawy skład, chociaż graliśmy w drugiej lidze. Po latach śmiałem się, że zatrzymałem "Lewego". Zresztą kilka razy grałem przeciwko niemu - dodaje dyrektor sportowy bydgoskiego klubu.Na kolejnych stronach zdjęcia z tego sparingu>>> Archiwum Głos Wielkopolski
To wydaje się nieprawdopodobne. Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz powstrzymali Roberta Lewandowskiego! Wydarzyło się to ponad 10 lat temu podczas meczu sparingowego niebiesko-czarnych z Lechem Poznań. Zawiszanie występowali wtedy w drugiej lidze, a lechici byli w drodze po mistrzostwo Polski, a "Lewy" po koronę króla strzelców. Po tym sezonie podpisał kontrakt z Borussią Dortmund i rozpoczął światową karierę.
od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski