Marcus Rojo to 61-krotny reprezentant Argentyny. W 2014 r. lewy obrońca trafił ze Sportingu Lizbona do Manchesteru United za 20 mln euro. Ostatnie trzy sezony nie były jednak dla niego udane. Był głównie rezerwowym, w bieżących rozgrywkach wystąpił w barwach Czerwonych Diabłów zaledwie 9 razy. Zimą dostał szansę, by odbudować się na wypożyczeniu w klubie Estudiantes La Plata, którego jest wychowankiem. Zdążył w nim zagrać raz. Teraz może wpaść w spore kłopoty.
Brat piłkarza, Franco, opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym Rojo wraz z kolegami gra w karty, popalając do tego papierosa. Problem w tym, że argentyńskie władze, podobnie jak w Europie, już w połowie marca nakazały obywatelom izolację. Niedawno prezydent przedłużył obostrzenia do 10 maja.
Koledzy, karty i papieros - kwarantanna Marcusa Rojo [WIDEO]
Nagranie szybko zostało usunięte, ale w internecie nic nie ginie. Rojo może mieć teraz spore kłopoty. Zwłaszcza, że naraził się już dzień wcześniej, kiedy wyszedł z kolegami pograć w piłkę. Zdjęcie z eskapady zamieścił w mediach społecznościowych, jakże by inaczej, jego brat.
ZOBACZ TEŻ:
- Piękna zawodniczka trafiła z UFC do walk na gołe pięści! [ZDJĘCIA]
- Odrzuciła zaloty CR7, Neymara i Hamiltona. Kim jest piękna modelka? [ZDJĘCIA]
- Trzy przypadki koronawirusa w klubie Bundesligi. Co teraz?
- FC Barcelona bankrutem? "Prawie cały skład na sprzedaż"
- Zdzisław Kręcina: Chcę jeszcze wrócić do piłki [WYWIAD]
