
P – jak pech
Utalentowanym piłkarzom życzy się głównie zdrowia. Tego zabrakło niestety Arkadiuszowi Milikowi i Maciejowi Makuszewskiemu. Obaj zawodnicy, których chętnie widzielibyśmy na mundialu, wypadli na wiele miesięcy – obaj przez zerwane więzadła. Napastnik Napoli wróci najwcześniej w lutym, czyli szansę na Rosję ma. Skrzydłowy Lecha Poznań wydaje się, że nie, skoro do dyspozycji będzie dopiero w czerwcu. Jak pech, to pech...

R – jak rekord
Pamiętacie jak szokujące wydawało się 105 mln euro, które Manchester United wydał na Paula Pogbę? Tamten rekord poszedł w zapomnienie, bo latem z nawiązką wyśrubowało go Paris Saint-Germain. O astronomicznych 222 mln euro za Neymara z Barcelony prezes Nasser Al-Khelaifi powiedział krótko i być może nie bez racji: - Chciałbym, żebyście mnie zapytali o wartość Neymara za dwa lata. Będzie przynajmniej dwukrotnie wyższa.

S – jak stadion (Śląski)
Aż trudno w to uwierzyć, ale dopiero pięć lat po Euro 2012 otwarto ponownie Stadion Śląski, który miał być "rezerwowym" podczas tego turnieju. Ośmioletnia modernizacja pochłonęła aż 650 mln złotych. Jest to oczywiście piękny i już wielofunkcyjny obiekt, ale wobec istnienia Narodowego w Warszawie piłkarska kadra będzie na nim gościć do wielkiego dzwonu. 27 marca w ramach przygotowań do mundialu zagra towarzysko z Koreą Południową

T - jak technologia (VAR)
14 lipca w polskiej Ekstraklasie zadebiutował system VAR. Z wideoweryfikacji jako pierwsi mogli korzystać sędziowie w meczu Korona Kielce – Zagłębie Lubin. Z kolejki na kolejkę przybywało spotkań z analizą (jesień wieńczono tylko z jednym "nieobstawionym" meczem w danej kolejce). Czy VAR rozwiązał problem wypaczania wyników? Otóż nie! Dyskusje na temat oceny sytuacji jak były gorące, tak są nadal. Trener Nenad Bjelica krzyczał o "circusie" i "skandalozie" po decyzjach w jednym z meczów. A Krzysztof Piątek, któremu VAR "zabrał" dwa gole, stwierdził, że ta technologia nie ma wiele wspólnego z futbolem i byłoby lepiej, gdyby jej nie wykorzystano.