- Mężczyzna podczas wykonywania manewru przestawiania lokomotywy najechał na wagon, w wyniku czego oś wagonu wypadła z szyn – mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji. – Na szczęście do zdarzenia doszło na bocznym torowisku. dzięki temu nikt nie ucierpiał, a także nie było utrudnień w komunikacji.
Pijany maszynista został zatrzymany przez policjantów i usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym. Prawo traktuje taką sytuację tak samo jak zachowanie nietrzeźwego, kierującego samochodem.
Teraz zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Zobacz też
Rukola, sałata rzymska, a może lodowa - która z nich jest najzdrowsza?