Wczoraj (12.05.14) ok. 16:30 dyżurny lipnowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w gminie Skępe. Na miejsce został skierowany patrol z „drogówki”.
Funkcjonariusze ustalili, że kierujący volkswagenem golfem w trakcie wymijania z daewoo tico, nagle zaczął cofać, a następnie zjechał na przeciwległy pas jezdni i doprowadził do zderzenia pojazdów. Pomiędzy nim i kierującą tico doszło do kłótni. W pewnym momencie mężczyzna ruszył na kobietę z pięściami, gdy ta, widząc, że jest pijany, oświadczyła mu, że wzywa ma miejsce policjantów.
- Awanturnik wsiadł do samochodu i wjechał na teren pobliskiej posesji. Pozostawił tam auto i jak gdyby nigdy nic tłumaczył się funkcjonariuszom, że nie siadał za kierownicę i nie pobił kobiety - mówi asp. sztab. Anna Kozłowska z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymany go w policyjnym areszcie. Zaatakowana 36-letnia kobieta trafiła do szpitala, gdzie wstępnie okazało się, że nie doznała poważnych obrażeń, ale ostatecznie przesądzi o tym wynik specjalistycznych badań.
Dzisiaj (13.05.14) zatrzymany 40-latek usłyszał już zarzut kierowania po pijanemu. Odpowie także za spowodowanie w tym stanie kolizji drogowej. Wszystko wskazuje na to, że poniesie także odpowiedzialność za spowodowanie obrażeń, których doznała pokrzywdzona kobieta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 66 lat i odstawia takie rzeczy! Ostrowskiej pozazdrości niejedna nastolatka [ZDJĘCIA]
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć