Anonimowa osoba poinformowała w niedzielę w południe dyżurnego policji, że lekarz, u którego była jest pijany. Na zgłoszenie natychmiast zareagowali policjanci, którzy uniemożliwili medykowi dalszą pracę.
W niedzielę około godz. 12.00 anonimowa osoba poinformowała telefonicznie dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Wąbrzeźnie, że w przychodni od lekarza pełniącego dyżur w ramach medycznej pomocy świątecznej, wyczuwalny jest alkohol. Natychmiast skierowani zostali tam policjanci, którzy poddali 42-letniego lekarza badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.
<!** reklama>
- Jak się okazało mniał on 0,6 promila alkoholu w organizmie. Lekarz został odsunięty od dyżuru. We wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przyjął od godziny 8.00, kiedy rozpoczął pracę, czterech pacjentów - informuje st. post. Michał Głębocki z KPP w Wąbrzeźnie
Lekarzowi, który podjął czynności zawodowe znajdując się w stanie nietrzeźwiości grozi kara aresztu lub grzywny.