Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany bydgoszczanin zgłosił policji, że pod Pałacem Kultury i Nauki jest bomba

MP
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali bydgoszczanina, który poinformował wczoraj służby o podłożeniu bomby pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali bydgoszczanina, który poinformował wczoraj służby o podłożeniu bomby pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. KWP Bydgoszcz
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali mężczyznę, który poinformował wczoraj służby o podłożeniu bomby pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Bydgoszczanin w chwili zatrzymania miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie.

W środę o godz. 6.15 do dyżurnego bydgoskiej komendy zadzwonił mężczyzna, który twierdził, że pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie podłożona jest bomba. Chwilę później zadzwonił ponownie z tą informacją z drugiego numeru telefonu.

- Policjanci natychmiast poinformowali o tym funkcjonariuszy z Warszawy, którzy sprawdzili obiekt pod kątem materiałów wybuchowych - mówi podkom. Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Na szczęście nie ujawniono żadnych niebezpiecznych środków pirotechnicznych.

Zobacz również:

Oddziały Agencji Mienia Wojskowego ogłaszają co jakiś czas przetarg na sprzedaż wojskowego sprzętu. Do kupienia są, m.in., pojazdy, ubrania, aparaty fotograficzne, telewizory, monitory, narzędzia. ➤➤  Oferty z różnych oddziałów AMW w Polsce (również w Bydgoszczy) znajdziecie na następnych stronach (przewiń strzałką w prawo, lub gestem ręki) ➤➤ Podajemy ceny, opis sprzętu oraz zdjęcia***Sprzedaż odbywa się na zasadach przetargu - sprzęt można najpierw obejrzeć, następnie należy wpłacić wadium i złożyć ofertę. Trzeba przyznać, że sprzedawany przez wojsko sprzęt pierwszą młodość ma już za sobą... Urządzenia techniczne podlegające dozorowi technicznemu nie posiadają zezwolenia na ich eksploatację. Więcej o warunkach przetargu można znaleźć na stronach poszczególnych oddziałów AMW.Zobacz również:Wykroczenia kierowców w Bydgoszczy na kamerach monitoringu

Wyprzedaż mienia wojskowego. Co i za ile sprzedaje armia? [z...

Ustaleniem sprawcy fałszywego alarmu zajęli się też policjanci z bydgoskiego Śródmieścia. - Wyszło na jaw, że mężczyzna nie dzwonił z Warszawy, jak twierdził, ale może przebywać w rejonie bydgoskich Piasków - mówi podkom. Lidia Kowalska. - Na jego trop policjanci wpadli bardzo szybko. Już o godzinie 7.30 partol ze Śródmieścia zatrzymał 52-latka. Mężczyzna był pijany. Badanie wykazało, że miał niemal 3 promile alkoholu w jego organizmie. Bydgoszczanin trafił do policyjnego aresztu.

Dziś po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut z art. 224a Kodeksu karnego, mówiący o wywołaniu fałszywego alarmu. Za tego typu przestępstwo może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Zobacz:
Nowy Kodeks Pracy 2018. Co się zmieni? (źródło: Dzień Dobry TVN)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo