- Kierunkowo można powiedzieć, że ta decyzja została już podjęta, zostały przeprowadzone wstępne i zaawansowane analizy, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo takiego rozwiązania- mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.- Niemniej jednak muszą nastąpić dostosowania techniczne oraz technologiczne systemów w bankach i otoczeniach serwisowych- mówi.
Jak tłumaczy praktycznie nie spotyka się nadużyć, a zapowiedzi, mity czy obawy, że "będzie można kopiować te karty lub po prostu wykorzystywać w sposób niezgodny, okazały się płonne. Po tych doświadczeniach, analizach, możemy powiedzieć, że zwiększenie tej kwoty do 100 zł wydaje się być całkowicie bezpieczne i uzasadnione"- dodaje.
Ponadto część klientów wykonuje operacje rzędu 55- 60 zł, więc podwyższenie tego limitu jest uzasadnione i wydaje się być potrzebne.
Dlaczego płatności do 100 zł bez PIN-u zapłacimy w pierwszym kwartale 2020 roku? Pietraszkiewicz tłumaczy, że cały czas czekamy na pewne ogłoszenie regulacji związanych z dyrektywą PSD2 (2nd Payment Services Directive), która stanowi odpowiedź na unijną dyrektywę PSD, która została uchwalona ponad dekadę temu. Od tamtego czasu rynek finansowy przeszedł prawdziwą rewolucję, w związku z czym okazały się potrzebne nowe przepisy.
- W związku z tym należy się spodziewać, że zaakceptowanie i wdrożenie podniesienia limitu nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku, czyli za 8-9 miesięcy. Myślę, że jest to dobra wiadomość dla naszej wygody z korzystania usług płatniczych- podsumowuje Pietraszkiewicz.
