Reprezentant Polski trafił w 4 minucie wyjazdowego meczu z szóstą w tabeli grupy mistrzowskiej Gianniną. Jego gol dał prowadzenie. Ostatecznie padł wynik 3:2.
Krychowiak pokonał Rosjanina Jurija Łodygina, z którym minął się w lidze rosyjskiej: gdy ten bramkarz odszedł z Zenita Sankt Petersburg do Olympiakosu Pireus, nasz rodak zamienił West Brom na Lokomotiw Moskwa.
- Bardzo przytomny gol Grzegorza Krychowiaka. Najpierw strącił dokładnie głową piłkę do kolegi w środku, poszedł za akcją i spokojnie z kilkunastu metrów, płaskim, mocnym uderzeniem pokonał Łodygina - opisuje na Twitterze komentator Mateusz Borek.
W środku pola AEK-u zagrał również autor bramki Anglią, Damian Szymański. Transmisję z meczu Giannina - AEK przeprowadził Canal+ Sport 2. - Panie Grzegorzu, szacunek! Tak to trzeba było wykończyć. Przepięknie poczekał na swoją szansę. Pokazał cierpliwość, doświadczenie i fantastyczny finisz. Wiedział, jak oszukać Łodygina - komentował Wojciech Jagoda.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Piłkarze z Ekstraklasy, którym po sezonie kończą się kontrak...
