Zobacz wideo: 500 plus. Od lutego 2022 nowy nabór - wnioski tylko online

Dzieci z klas trzecich szkół podstawowych, które w 2022 mają przystąpić do pierwszej komunii w parafii pw. Świętej Trójcy w Bydgoszczy, nastawiają się na to, że będzie zgodnie z harmonogramem.
- Komunia ma się odbyć 8 maja - mówi mama dziewczynki. - To pierwszy termin i oby nie był zmieniony z powodu kolejnej fali pandemii. Kilka spotkań dla rodziców już było. Ostatnie mieliśmy jesienią. Dzieci prób jeszcze nie mają. Zaczną w kwietniu. Oby do tego czasu COVID-19 dał o sobie zapomnieć.
W innych parafiach na terenie województwa kujawsko-pomorskiego też powoli przygotowują się do tych wyjątkowych mszy.
Grafik przyjęć
W kościele pw. Świętego Jana w Bydgoszczy dzieci mają przyjąć po raz pierwszy komunię 24 kwietnia. W parafii Świętego Józefa w Toruniu trzecioklasiści po raz pierwszy w pełni będą uczestniczyli w nabożeństwie 14 maja. Dzieci z parafii Świętego Maksymiliana Marii Kolbego z Włocławka mają mieć przyjęcia 22 maja.
Pandemia nie odwołuje zimowych zebrań dla rodziców i katechez dla trzecioklasistów. Księża, organizujący te spotkania, często prowadzą je w mniejszych grupach, aby zminimalizować ryzyko zakażenia wirusem. Przykładowo: jeżeli w danej parafii mają zostać przyjęci uczniowie z kilku okolicznych szkół, proboszczowie zapraszają osobno rodziców i dzieci z każdej szkoły. Tak samo księża odprawiają oddzielne msze, podczas których dzieci mają poświęcane świece i książeczki. Wszystko to po to, żeby w bieżącym roku planowane na koniec kwietnia, maj oraz początek czerwca uroczystości się odbyły.
Pierwsza komunia święta w 2020 i 2021
Przez dwa ostatnie lata pandemia spowodowała chaos w branży. Przyjęcia, które miały być wiosną 2020 roku, zostały odwołane. To dlatego, że w marcu 2020 w Polsce pojawił się koronawirus. W pierwszym pandemicznym roku Konferencja Episkopatu Polski rekomendowała przełożenie pierwszych komunii świętych na lato. Tyle że, pomysł zorganizowania przyjęcia w lipcu bądź sierpniu nie każdemu przypadł do gustu. - To akurat sezon wakacyjny. Część naszych gości nie dojedzie na uroczystość, ponieważ dawno temu rezerwowali wyjazdy na urlopy - argumentowała część rodziców. Inni przekonywali, że wakacje są najlepszą porą, bo jesienią pogoda pewnie się popsuje.
W wybranych kościołach terminy były zmieniane parokrotnie. Dzieciom, które miały pierwsze komunie zaplanowane na maj 2020, wyznaczono drugą datę, chociażby koniec czerwca. Gdy już było wiadomo, że COVID-19 nie odpuszcza, ustalono następny termin, tym razem jesienny albo za rok. Wówczas w nowych terminach komunie się odbyły w większości parafii, które je na ten okres zaplanowały.
Rok 2021 też zakłócił kalendarze dzieciom i ich rodzicom. Sytuacja była tak dynamiczna, że zmieniała się nawet z tygodnia na tydzień. Dzieci, które miały przyjąć pierwszą komunię w weekendy 1-3 maja i 8-9 maja 2021, musiały nastawić się na to, że to nabożeństwo, a nie gościna na dużej sali w lokalu. Już jednak od połowy maja uroczystości rodzinne, więc także pierwsze komunie, można było organizować w ścisłym reżimie sanitarnym na zewnątrz. Wtedy obowiązywał limit - 25 osób.
Msza bez dziadków
Niektórzy księża dali rodzicom do zrozumienia, aby we mszy pierwszokomunijnej, oprócz dzieci, nich i chrzestnych, nie brały udziału inne osoby. - Cios dla dziadków, którzy pragnęli zobaczyć wnuczkę czy wnuczka w kościele w tej historycznej chwili - mówili później rodzice.
Dziś matki i ojcowie wierzą, że pandemia nie przywoła obostrzeń w okresie przyjęć. Restauratorzy i hotelarze też mają taką nadzieję.