Większość sklepów dziś zamykana będzie około godziny 13-14. Do pierwszej gwiazdki pracować muszą pracownicy Tesco, Reala, a także McDonald’s.
Wczoraj najgłośniej o skrócenie czasu pracy w wigilię dopominali się związkowcy z „Solidarności”. Pikietowali markety Tesco i Real. Te punkty będą dziś czynne najdłużej.
- Od kilku tygodni prowadzimy kampanię nakierowaną na zmianę postaw klientów, by w Wigilię kończyli zakupy przed godziną 13 - mówi sekretarz Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”, Jan Dopierała. - Tradycja nakazuje, by wraz z pierwszą gwiazdką zgromadzić się na wieczerzy. Przy takich godzinach otwarcia pracownicy nie mają na to żadnych szans.
<!** Image 2 align=none alt="Image 163339" sub="Związkowcy z „Solidarności” apelowali wczoraj pod Realem, by dziś nie robić zakupów po godzine 13
Fot. Tymon Markowski">
Na co mogą liczyć pracownicy, którzy zostaną wezwani do firmy w Boże Narodzenie? - Zgodnie z przepisami, za pracę w taki dzień przysługuje jeden dzień wolny, który musi być przyznany w aktualnym okresie rozliczeniowym - mówi rzeczniczka prasowa Powiatowej Inspekcji Pracy, Katarzyna Pietraszak. - Nawet jeśli pracownik przepracował w Boże Narodzenie godzinę, to i tak należy mu się wolne za cały dzień. Jeżeli pracodawca nie ma możliwości przyznania dnia wolnego do końca okresu rozliczeniowego, powinien wypłacić zatrudnionemu dodatek w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy w niedzielę lub święto. Te przepisy dotyczą jednak tylko osób zatrudnionych na etat.
Policjanci żadnych dodatków za służbę w Wigilię lub Boże Narodzenie nie otrzymują. - To taki sam dzień jak każdy inny - mówi rzecznik Komendy Miejskie Policji, Maciej Daszkiewicz. - Nie przysługują nam gratyfikacje. Decyzję o tym, kto będzie pełnił dyżury, podejmują nasi przełożeni. Czasami zgłaszają się ochotnicy. Pod uwagę brane jest to, kto pełnił służbę przed rokiem. Generalnie okres świąteczny jest bardzo spokojny, ale liczba policjantów na posterunkach jest zbliżona do obsady w inne dni. Nieczynne są kluby, dyskoteki, przed którymi częściej potrzebne są nasze interwencje.
Jak wygląda Wigilia w izbie przyjęć Szpitala Uniwestyteckiego im. Jurasza? - Też mamy swoje świąteczne tradycje - mówi jeden z ratowników. - Oficjalne spotkanie było jeszcze przed świętami. Jednak dyżury w czasie Bożego Narodzenia wyglądają nieco inaczej. Każdy przynosi z domu jakieś potrawy, które trafiają na wspólny stół w naszym pomieszczeniu socjalnym. Składamy sobie życzenia. Jednak najważniejsi są dla nas zawsze pacjenci.
Święta za ladą spędzi część pracowników barów szybkiej obsługi. - W Wigilię mamy otwarte aż do 16 - mówi dziewczyna z McDonald’s na Gdańskiej. - Ale nie wszyscy narzekają. Po godz. 14 ruch zamiera, klienci już nie przychodzą. W pierwszy dzień świąt mamy zamknięte. W niedzielę otwieramy o 13.00. Część klientów już pytała, czy w drugi dzień świąt będą mogli coś u nas zjeść - mówi jedna z pracownic. Punk z kebabem na Królowej Jadwigi będzie czynny dziś do godz. 13-14.
Święta poza domem spędzi też część żołnierzy 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej. - We wszystkich afgańskich bazach, w których służą polscy żołnierze, nasi kucharze przygotowują tradycyjną polską kolację wigilijną. W największej z nich, w Ghazni, pięciu kucharzy gotuje tradycyjne potrawy od niedzieli dla 1300 osób - mówi płk Andrzej Lis z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.
