https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pieniądze to dużo, ale za mało

Przemysław Przybylski Jarosław Jakubowski
W listopadzie urzędy pracy w całym województwie przeprowadziły badania sondażowe wśród ponad 5,5 tysiąca pracodawców.

W listopadzie urzędy pracy w całym województwie przeprowadziły badania sondażowe wśród ponad 5,5 tysiąca pracodawców.

<!** Image 3 alt="Image 41514" sub="Tak na makiecie wygląda „Astoria”, jedna z tych inwestycji, które zmienią oblicze bydgoskiego centrum">W ankiecie pytano o planowane przyjęcia i zwolnienia pracowników w 2007 roku. Raport, w połączeniu z informacjami ze szkół gimnazjalnych, znany będzie na początku przyszłego roku.

Zdaniem profesora Zenona Wiśniewskiego, ekonomisty z UMK, w Kujawsko-Pomorskiem programy europejskie mogą przyczynić się w istotny sposób do poprawy sytuacji na rynku pracy. Jednak w krótkim czasie nie należy oczekiwać poprawy ze względu na dużą liczbę ukrytego bezrobocia w rolnictwie i niekorzystną sytuację demograficzną. Liczba mieszkańców naszego województwa systematycznie maleje - w ubiegłym roku spadek wyniósł około 1,6 procenta. Więcej niż w innych regionach kraju.

Sharp już jest

- Należy być optymistą w kwestii rynku pracy - pociesza tymczasem Mariola Wilmanowicz z Wydziału Badań i Analiz Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu.

Jak tu jednak być optymistą, gdy prognozy wskazują, że przyrost ludności w wieku produkcyjnym w naszym regionie od 2010 roku będzie ujemny. Problemem dodatkowym, na jaki zwraca uwagę socjolog Andrzej Zybertowicz, jest mała mobilność przestrzenna pracujących mieszkańców naszego regionu. 80 procent osób pracuje w miejscu zamieszkania, a 12 procent dojeżdża na odległość do 15 kilometrów.

<!** reklama left>Optymistyczne jest za to 960 milionów euro, które nasz region otrzyma ze środków unijnych w latach 2007-13.

- Czy popularność regionu może mieć znaczenie dla inwestorów? - zastanawia się Joanna Haffer z Wydziału Nauk Ekonomicznych UMK. - To zależy od rodzaju działalności jaką chcą prowadzić. Jeżeli inwestor będzie chciał zbudować fabrykę, to nie. W innych dziedzinach jednak tak - tłumaczy.

Niewątpliwie region po zainwestowaniu unijnej gotówki w poprawę infrastruktury stanie się bardziej atrakcyjny dla inwestorów. Pierwsze „jaskółki” - jak fabryka Sharpa w podtoruńskich Łysomicach - już są.

Jednak konieczne będą działania mające zwrócić uwagę na Kujawsko-Pomorskie nie tylko od strony inwestycyjnej. Szkoda więc, że Marek Żydowicz, twórca Festiwalu Camerimage, przeprowadził imprezę do Łodzi, bo staje się, co raz bardziej znana w świecie. Szansą może być uzyskanie przez Toruń miana „Europejskiej Stolicy Kultury”. Przez kilka lat promocja grodu Kopernika może pomóc w przyciągnięciu turystów do całego regionu.

Mamy zaplecze naukowe

- Będą już nie tylko tężnie. Trakt solny, który powstaje, odmieni oblicze uzdrowiska - zapewniał wielokrotnie Leszek Dzierżewicz, burmistrz Ciechocinka.

Inwestycja, związana z infrastrukturą i obiektami turystycznymi, realizowana z funduszy unijnych, ma nie tylko sprawić, że powstaną nowe miejsca pracy, ale przyczynić się do rozwoju kurortu, by mógł rywalizować z uzdrowiskami w całej Europie. Gdyby udało się przyciągnąć kolejne tysiące turystów i kuracjuszy, skorzystałby na tym cały region, bo podczas pobytu odwiedzaliby również inne miejscowości województwa.

Niewątpliwym plusem w rozwoju regionu staje się zaplecze naukowe. UMK w przyszłym roku otworzy nowy wydział - Wydział Nauk Pedagogicznych. Ruszy również kolejny kierunek studiów na Wydziale Biologii i Nauki o Ziemi. Będzie to turystyka i rekreacja. Do rangi uniwersytetu podniesiono ATR. Dzięki temu mamy trzecią szkołę wyższą tej rangi w regionie. Przy zapowiadanym dalszym rozwoju Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego oznacza to, że oferta edukacyjna w naszym województwie staje się coraz bardziej atrakcyjna i może przyczynić się do związania młodych ludzi z regionem. Nie będą musieli opuszczać Kujawsko-Pomorskiego w poszukiwaniu odpowiedniego wykształcenia. Obydwie bydgoskie uczelnie na rozwój otrzymają miliony euro z funduszy europejskich.

- Z pewnością Bydgoszcz musi korzystać z obecności uniwersytetów i swojego położenia nad Brdą i Kanałem Bydgoskim - mówi Jerzy Puciata, artysta plastyk i współzałożyciel Klubu Bydgoskiego, skupiającego osobistości życia naukowego i kulturalnego miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski