Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieniądze pójdą na drogi

Marek Wojciekiewicz
Prawie trzy miliony złotych otrzyma powiat świecki na usuwanie skutków ubiegłorocznej nawałnicy, która nawiedziła okolice Tlenia, Osia i Starej Rzeki.

Prawie trzy miliony złotych otrzyma powiat świecki na usuwanie skutków ubiegłorocznej nawałnicy, która nawiedziła okolice Tlenia, Osia i Starej Rzeki.<!** Image 2 align=none alt="Image 209381" sub="Lipcowa nawałnica niszczyła wszystko co napotkała na swojej drodze. Dziś, dzięki ciężkiej pracy mieszkańców miejscowości, które nawiedziła wichura, śladów po niej jest coraz mniej / fot. Marek Wojciekiewicz">

Podpisana została promesa, w myśl której powiat świecki otrzyma prawie trzy miliony złotych na usuwanie niszczycielskich skutków trąby powietrznej, która w lipcu ubiegłego roku przeszła między innym przez gminę Osie. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji pieniądze przekaże jeszcze w tym roku.

Dzięki podpisanej promesie, na ostatniej sesji Rady Powiatu Świeckiego dokonano korekty budżetu. - Środki które otrzymamy od Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji w całości przeznaczone będą na remonty i modernizację dróg - informuje Adam Knapik, radny powiatowy. - Na przykład droga powiatowa Tleń - Trzebciny, która ucierpiała także w wyniku intensywnego ruchu ciężkich pojazdów, które wywoziły drewno ze zdewastowanego żywiołem lasu, modernizowana będzie w całości właśnie z tych funduszy - tłumaczy radny.

Remont trasy Osie - Stara Rzeka planowany był jeszcze przed pamiętnymi wydarzeniami z lipca ubiegłego roku. Teraz dzięki ministerialnej pomocy, powiat świecki poniesie zaledwie 20 procent kosztów tej inwestycji.

Wspomnienie dramatycznych wydarzenia, w wyniku których zniszczonych zostało ponad 400 hektarów lasu, wiele dróg i budynków, do dziś budzą grozę wśród mieszkańców dotkniętych kataklizmem rejonów. W powiecie świeckim i tucholskim, nawałnica przeszła przez Zdroje, Gajdowskie, Szarłaty, Ludwichowo i Starą Rzekę, rannych zostało sześć osób, mocno ucierpiało ponad trzynaście budynków. <!** reklama>

- Paradoksem jest to, że taki dramat, to jest dobra okazja, by odnowić las, staramy się teraz sadzić jak najwięcej szlachetnych gatunków drzew liściastych, bardziej odpornych na warunki atmosferyczne - powiedział „Expressowi” Wojciech Zomkowski leśniczym z Nadleśnictwa Trzebciny, które ucierpiało w po przejściu lipcowej trąby powietrznej. - Okazuje się, że w dłuższej perspektywie czasowej, skutki tej nawałnicy możemy przekuć na naszą korzyść.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!