- Mamy parę priorytetów, które chcielibyśmy zaproponować na następną kadencję - wyjaśniał minister zdrowia Łukasz Szumowski. - To jest taka „Piątka dla zdrowia”.
"Piątka dla zdrowia" to:
- Dwa razy więcej na zdrowie, niż za czasów PO-PSL
- Fundusz Modernizacji Szpitali
- Pakiet badań kontrolnych dla każdego Polaka
- Koordynowana opieka nad seniorami i osobami niesamodzielnymi w każdym powiecie
- Miliard złotych na najnowocześniejsze centrum onkologii w Europie
Głos w debacie zabrał też m.in. premier Mateusz Morawiecki. - Chciałbym pokrótce powiedzieć o rezydentach. 2010 rok, rezydenci ci w drugim obszarze priorytetowym zarabiali 3890 zł. W 2011 roku – 3890 rok. W 2012 – 3890. W 2013, 2014 tak samo. Dzisiaj w tym drugim obszarze priorytetowym rezydenci zarabiają 5300 zł plus bonus 700 zł, jeżeli spełnią kryteria, warunki, które zostały zapisane. Oczywiście to ciągle jest za mało, ale porównajcie te 3890 zł, niezmieniające się przez kilka lat, do tego, co nam się już udało się zrobić w tym krótkim horyzoncie czasowym - mówił premier.
O sytuacji w służbie zdrowia mówił też na konwencji PiS w Bydgoszczy Tomasz Latos.
To pierwszy rok, gdzie więcej osób odebrało prawo do wykonywania zawodu pielęgniarki, niż zakończyło z certyfikatem, dyplomem studia podyplomowe czy magisterskie. A więc ten zawód na nowo staje się atrakcyjny.
- Młode osoby pojawiają się coraz częściej w tym zawodzie, a pamiętam, jak jeszcze rok, dwa lata temu mówiliśmy, że średnia wieku pielęgniarek przewyższa już 50 lat i potrzebujemy tych nowych rekrutacji - mówił Morawiecki.
- Odziedziczyliśmy po poprzednikach ogromne kolejki do lekarzy, my je skracamy - zapewniał minister zdrowia.
Odnosząc się do debaty dotyczącej zdrowia prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że jego obóz "jest gotowy do szerokiego porozumienia w sprawie służby zdrowia".
(AIP)
