Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piątek trzynastego. Czy ten dzień jest pechowy dla bydgoszczan?

Radosław Łączkowski
Radosław Łączkowski
Czarny kot to tylko jeden z symboli, które mają przynosić pecha. Zapytaliśmy co o piątku trzynastego sądzą wybrani bydgoszczanie.
Czarny kot to tylko jeden z symboli, które mają przynosić pecha. Zapytaliśmy co o piątku trzynastego sądzą wybrani bydgoszczanie. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Czarny kot przecinający jezdnię, stłuczone szkło, czy przejście pod drabiną. To tylko kilka przykładów znaków, które mają przynosić pecha. Niektórzy dostają dreszczy, gdy widzą w kalendarzu piątek 13. W tym roku przypada on między innymi w styczniu.

Wbrew pozorom wierzenia i przesądy nie mają wielu zwolenników. Część osób po prostu jest zbyt zajęta, żeby zwracać uwagę na kolejne liczby w kalendarzu i przechodzą nad tym do porządku dziennego.
– Nie mam z piątkiem trzynastego żadnego kłopotu. Dla mnie to dzień jak co dzień. Ogólnie nie wierzę w przesądy. Również w przeszłości nic wielkiego się u mnie nie wydarzyło, nie miałem jakiś wyjątkowych nieprzyjemności – powiedział Tomasz Wiśniewski, rzecznik Urzędu Wojewódzkiego.

- Dla mnie to obojętne, czy mam do czynienia z czwartkiem, piątkiem lub poniedziałkiem. Nigdy jakoś szczególnie tego nie kojarzyłem. Przyjmuję to jako normalny dzień w pracy, czy w swojej działalności. Chociaż wiem, że niektórzy są przesądni. Też nie przypominam sobie żadnego incydentu z przeszłości, żeby coś konkretnego miało mi się wydarzyć tego dnia. Człowiek normalnie żył w tym pędzie czasu i wszelkich działań związanymi z pracą i bieżącymi sprawami. Tym bardziej, że w radzie miasta mamy teraz czym się zajmować – oznajmił radny miasta Bydgoszcz, Zdzisław Tylicki.

Nie brakuje także osób, które mają same dobre skojarzenia związane z tym "pechowym" piątkiem. – Ja mam same pozytywne wspomnienia. Niemal od zawsze. Mogę wspomnieć, że moje dziecko, jak i również tata urodzili się właśnie w piątek trzynastego. Same szczęśliwe dni i osoby. Zdecydowanie nie mam powodów, żeby odbierać tę liczbę w kalendarzu za coś pechowego. Nie ma o czym mówić, tak się na to zapatruję – zaznaczyła Magdalena Popielewska, dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych.

Mogłoby się wydawać, że jeśli nie piątek trzynastego, to pewnie inne przesądy są mocniejsze w świadomości. Jednak wygląda na to, że niekoniecznie. Stłuczenie lustra, czy przejście pod drabiną nie musi oznaczać ściągania na siebie pecha. Według naszych rozmówców istotne jest pozytywne podejście.

- Nawet nie wiedziałam, że teraz jest piątek trzynastego. Jak czarny kot przejdzie mi przez drogę, to się nie cofam. Gdy jest "ten dzień", uznaję to za szczęście. Mam zupełnie odwrotne spojrzenie, trzeba sobie wmawiać coś pozytywnego – powiedziała Iga Baumgart–Witan, lekkoatletka.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera