Publikacja Expressu Bydgoskiego na temat przenosin festiwalu "Pejzaż bez Ciebie" wywołała niemałe zamieszanie. Urząd Miasta zajął oficjalne stanowisko w tej sprawie.
<!** Image 3 align=none alt="Image 220868" sub="Fot.: Tadeusz Pawłowski">
Poniżej prezentujemy odpowiedź ratusza na artykuł "Festiwal "Pejzaż bez Ciebie" opuszcza Bydgoszcz. Przejmie go Toruń" (w wydaniu papierowym ukazał się pod tytułem "Pejzaż bez... Bydgoszczy"), który ukazał się w Expressie Bydgoskim oraz naszej stronie internetowej.
<!** reklama>
"Śladem publikacji Expressu Bydgoskiego z 24 września br. pt. Pejzaż bez… Bydgoszczy poniżej publikujemy pełną treść stanowiska Ratusza.
CZYTAJ TEŻ:"Pejzaż bez Ciebie" opuszcza Bydgoszcz. Przejmie go Toruń
Dążąc do transparentnego podziału środków promocyjnych i wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wielu środowisk, które zgłaszały zastrzeżenia do dotychczasowych zasad podziału środków promocyjnych opierających się na grupie tzw. uprzywilejowanych podmiotów (które niejako "z klucza" otrzymywały środki z puli promocji), po raz pierwszy w tym roku prezydent zaproponował organizatorom imprez promocyjnych formułę konkursu.
Na działania promocyjne nie regulowane umowami wieloletnimi przeznaczono z budżetu kwotę 200 tysięcy złotych. Wnioski oceniała komisja konkursowa składająca się z przedstawicieli Rady Miasta i UM. Na konkurs wpłynęło 78 wniosków, z których 6 uzyskało rekomendacje dofinansowania. Zakup usługi promocyjnej o wartości wyższej niż oczekiwana przez organizatorów festiwalu Pejzaż bez Ciebie skutkowałoby tym, że imprezy, które otrzymały rekomendacje komisji (i odbyły się) m.in. Święto Ryby, Koncert "Na wodzie" czy Water Show, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem bydgoszczan nie doszłyby do skutku. Szeroka publiczność była potwierdzeniem słuszności tej decyzji.
"Pejzaż bez Ciebie" uzyskał największą rekomendację dofinansowania komisji w ramach funduszy przeznaczonych na konkurs ofert (50 tys. złotych). Inni wnioskodawcy, którzy otrzymali rekomendacje komisji, także nie uzyskali pełni wnioskowanej kwoty, a mimo to imprezy zorganizowali.
Spotkanie z prezydentem nic nie zmieniłoby w sprawie - po to organizowaliśmy konkurs, żeby o przyznanej kwocie dofinansowania nie decydowało spotkanie z prezydentem, ale rekomendacje komisji konkursowej i by wszystkie wnioski złożone w ramach współfinansowania projektów mających szczególne znaczenie dla promocji wizerunku miasta oceniane były w oparciu o te same przesłanki.
Wydział Promocji Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej nie dotuje przedsięwzięć, a kupuje usługę promocyjną."