Paulo Sousa ogłosił skład reprezentacji Polski na EURO 2020. Kamil Grosicki na liście rezerwowej!

Potrzebujemy przede wszystkim jedności, wiary i pewności siebie. Wszyscy, nawet ci, którzy nie otrzymali powołań, powinni być zaangażowani. Po trzech marcowych meczach i obserwacji zawodników wierzę, że to najlepsza z możliwych decyzji. Wierzę w to, że z tą reprezentacją będziemy w stanie odnieść sukces i sprawić, że wszyscy Polacy będą dumni z tej drużyny - podkreślił Paulo Sousa.

Skład reprezentacji Polski na zgrupowanie przed EURO 2020:
Bramkarze: Łukasz Fabiański (West Ham United), Radosław Majecki (AS Monaco), Łukasz Skorupski (Bologna FC), Wojciech Szczęsny (Juventus FC).
Obrońcy: Jan Bednarek (Southampton), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), Paweł Dawidowicz (Hellas Werona), Kami Glik (Benevento), Michał Helik (Barnsley FC), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Kamil Piątkowski (Raków Częstochowa), Tymoteusz Puchacz (Lech Poznań), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa).
Pomocnicy: Przemysław Frankowski (Chicago Fire), Kamil Jóźwiak (Derby County), Mateusz Klich (Leeds United), Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin), Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa), Karol Linetty (Torino FC), Jakub Moder (Brighton and Hove Albion), Przemysław Płacheta (Norwich City), Piotr Zieliński (SSC Napoli).
Napastnicy: Dawid Kownacki (Fortuna Duesseldorf), Robert Lewandowski (Bayern Monachium), Arkadiusz Milik (Olympique Marsylia), Karol Świderski (PAOK Saloniki), Jakub Świerczok (Piast Gliwice).

Lista rezerwowych:
Robert Gumny (FC Augsburg), Kamil Grosicki (West Bromwich Albion), Rafał Augustyniak (Ural Jekaterynburg), Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa).

Szeroka kadra będzie przygotowywała się do EURO 2020 w Opalenicy. Nazwiska zawodników powołanych na turniej finałowy muszą zostać zgłoszone do UEFA najpóźniej do końca 1 czerwca. Na mistrzostwa Europy można zabrać 26 piłkarzy, w kadrze meczowej znajdzie się jednak tylko 23. W przypadku ciężkiej kontuzji lub zakażenia koronawirusem, zmian w kadrze można dokonywać do pierwszego meczu turnieju (nie dotyczy to bramkarzy, których w przypadku urazu można zmieniać również w trakcie mistrzostw).

- Dlaczego nie zabierzemy do Opalenicy 30 zawodników? Poza Gumnym wszyscy byli z nami na poprzednim zgrupowaniu. Wiemy, co mają do zaoferowania. Ale już dawno postanowiliśmy, że przed EURO powołamy tylko 26 graczy i dodatkowego bramkarza. Chcemy, żeby zawodnicy mogli skupić się na swoich zadaniach. Musi być zachowana pewna równowaga. Celem jest stworzenie grupy, rodziny, co pomoże nam podczas turnieju - wyjaśnił Sousa.

Największym zaskoczeniem jest obecność Kamila Grosickiego tylko na liście rezerwowej. Skrzydłowy WBA przez lata był czołową postacią reprezentacji, od początku roku zagrał jednak tylko w trzech meczach pierwszej drużyny. Wśród rezerwowych znalazł się też Sebastian Szymański, który dobrze radzi sobie w lidze rosyjskiej. Z powodu kontuzji wypadli z kolei m.in. Krzysztof Piątek i Arkadiusz Reca.

- Kamil grał w marcowych meczach eliminacji do mistrzostw świata. Staramy się pomóc mu w powrocie do wysokiej formy. Kilkanaście miesięcy bez regularnej gry to dla większości zawodników problem. To była trudna decyzja, bo wiem, jaki poziom potrafi prezentować Grosicki. Emocje trzeba było jednak odłożyć na bok. Uważam, że ten wybór był obecnie najlepszy. Chcemy przyjrzeć się innym zawodnikom - skomentował selekcjoner reprezentacji Polski.

Sousa nie powołał też żadnego z piłkarzy mistrza Polski, Legii Warszawa. Ekstraklasę reprezentować będą za to Jakub Świerczok (Piast), Kacper Kozłowski (Pogoń), Tymoteusz Puchacz (Lech) i Kamil Piątkowski (Raków, choć on latem zostanie zawodnikiem Red Bulla Salzburg).

Przed EURO 2020 Biało-Czerwoni rozegrają dwa mecze towarzyskie, z Rosją (1 czerwca we Wrocławiu) i Islandią (8.06 w Poznaniu). Turniej finałowy rozpoczniemy od spotkania ze Słowacją w Sankt Petersburgu (14.06), później zagramy z Hiszpanią w Sewilli (19.06), a na koniec ze Szwecją (23.06), znów w Petersburgu.
Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze