Na inowrocławskim targowisku przy ulicy Przypadek można kupić przysłowiowy ryż, mydło i powidło. W minioną sobotę Romowie oferowali patelnie po 30-45 zł.
<!** Image 2 alt="Image 155493" sub="Kazimiera Katulska z Jaksic sprzedaje wyłącznie plony z własnych upraw Fot. Renata Napierkowska
">Tanieją ogórki. Hurtowo można je było kupić 5 zł za 10-kilogramowy worek. Taka promocja obowiązywała jednak na duże ogórki, mniejsze do kiszenia i konserwowania oferowano w cenie 10 i 12 zł. Tańsze są też jagody. Za słoik tych owoców żądano 8 zł. Obok malin - 4 i 8 zł w zależności od wielkości pojemnika i borówek po 4,50 zł - pojawiły się jeżyny.
<!** reklama>Pojemnik dorodnych owoców kosztował 10 zł. Brzoskwinie sprzedawano po 3 zł, a jabłka papierówki po 3, i 3,50 za kilogram. Paprykę oferowano w cenie 5 zł, a śliwki, których też jest coraz więcej i to różnorodnych odmian po 4,50 zł. - Sprzedaję jajka od kur własnej hodowli i warzywa, które sama uprawiam. Specjalizuję się w uprawie szczawiu i szpinaku. To ostatnie warzywo będzie dostępne pod koniec września - mówi Kazimierza Katulska z Jaksic.(Ren)