https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pasażer ukradł taksówkę

Sławomir Bobbe
Mężczyzna, który w sobotę w nocy ukradł taksówkę, usłyszał zarzuty popełnienia kilku przestępstw i wykroczeń.

Mężczyzna, który w sobotę w nocy ukradł taksówkę, usłyszał zarzuty popełnienia kilku przestępstw i wykroczeń.

W sobotę po północy kierowca taksówki z korporacji Radio Taxi „Zrzeszeni”, jadącej przez ul. Dunikowskiego w Bydgoszczy, zauważył, że pasażer, po którym widać było sporo wypitego alkoholu, poczuł się źle. Taksówkarz, by uniknąć zabrudzenia auta, kazał mu wysiąść.

- To spowodowało niezadowolenie pasażera, gdyż po wyjściu z auta rozpoczęła się kłótnia, doszło też do przepychanki. Młody człowiek odepchnął kierowcę, wsiadł do mercedesa i odjechał. Informacja trafiła do patroli, pełniących służbę w okolicach Wyżyn i Kapuścisk, a także w mieście. W pewnym momencie policjanci wydziału patrolowego komendy miejskiej zauważyli poszukiwany pojazd na terenie zakładów chemicznych przy ul. Wojska Polskiego - relacjonuje Monika Chlebicz, rzecznik KWP w Bydgoszczy.

<!** reklama>

Niestety, mercedes był rozbity, bo zatrzymał się na latarni. - Mundurowi ruszyli na poszukiwania i zauważyli uciekiniera w kompleksie leśnym na terenie zakładów. Zatrzymali 20-letniego bydgoszczanina. Badania alkomatem wykazało w jego organizmie 1,8 promila alkoholu. Będąc już na komisariacie zatrzymany dwukrotnie proponował policjantom po 5000 złotych, aby go puścili - przekazała „Expressowi” Monika Chlebicz. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące: krótkotrwałego użycia mercedesa, jazdy samochodem po pijanemu, kradzieży saszetki z dokumentami, pieniędzmi i telefonem komórkowym taksówkarza oraz obietnicy wręczenia policjantom łapówki, a także wywołania awantury, spowodowania kolizji i używania słów wulgarnych. Prokurator zdecydował o dozorze - mężczyzna będzie stawiał się 3 razy w tygodniu na komisariacie.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski