Jedenastu siłaczy rywalizowało o miano „Farmera Pałuk 2005”. Największą krzepą wykazał się Piotr Kranc z Kaczkowa.
<!** Image 2 align=left alt="Image 3765" >Zwycięzca pokonał Krzysztofa Pijanowskiego z Szubina (drugie miejsce), który nie miał sobie równych w czasie zawodów rozegranych dwa tygodnie temu w Żninie. Tym razem zawodnicy trzymali na czas dziesięciokilowy odważnik oraz chodzili na czas z pięćdziesięciokilowym workiem. Najsilniejsi pokonali w ten sposób nawet około pół kilometra. Uczestnicy zmagań przewracali oponę od ciągnika i toczyli balot słomy. Najbardziej widowiskową dyscypliną było ciągnięcie traktora.
Leszek Kranc z Kaczkowa zajął w trzecie miejsce. Na dalszych miejscach, już poza podium, uplasowali się: Rafał Błażejak ze Żnina, Piotr Bujewski z Sulinowa, Łukasz Kowalewski z Rogowa, Paweł Gęgotek z Podobowic, Artur Kwasek z Szubina, Mirosław Kurek z Wenecji i Marcin Kaczmarski z Cerekwicy.
W przerwie pomiędzy poszczególnymi konkurencjami publiczność i i uczestnicy mogli zjeść kiełbaskę z grilla i ugasić pragnienie chłodnym piwem ufundowanym przez sponsora.