Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac Bydgoszcz o 18.00 gra w Bielsku-Białej. Łatwo nie będzie

Marek Fabiszewski
Marek Fabiszewski
W pierwszym meczu w "Łuczniczce" Pałac wygrał z BKS Bielsko-Biała 3:1.Na tym spotkaniu i na tym zwycięstwie zakończyła się dobra seria pałacanek.
W pierwszym meczu w "Łuczniczce" Pałac wygrał z BKS Bielsko-Biała 3:1.Na tym spotkaniu i na tym zwycięstwie zakończyła się dobra seria pałacanek. Dariusz Bloch
- Wróciłyśmy do gry, wróciłyśmy z dalekiej podróży – mówi Joanna Staniucha-Szczurek, siatkarka BKS Bielsko-Biała przed meczem z Pałacem. Czy tak samo będą mogły powiedzieć bydgoszczanki?

W niedzielę o godz. 18.00 siatkarki Pałacu rozpoczną kolejny mecz w Orlen Lidze. Podopieczne Adama Grabowskiego pojechały na południe Polski. Po porażce 0:3 z ŁKS Łódź w „Łuczniczce” w beznadziejnym stylu bydgoszczanki będą miały okazję zrehabilitować się w Bielsku-Białej.

Ale łatwo nie będzie, bo zespół BKS w dwóch ostatnich meczach zdobył 6 punktów, a dodajmy, że były to spotkania wyjazdowe. Najpierw w poniedziałek podopieczne Tore Aleksendersena wygrały w Pile 3:1 (25:15, 19:25, 25:18, 25:16), a potem w środę w Sopocie 3:2 (25:18, 20:25, 21:25, 25:20, 15:10) w zaległym meczu z 14. kolejki.

Joanna Staniucha-Szczurek, przyjmująca BKS Bielsko-Biała, po dwóch ostatnich meczach powiedziała przed kamerami siatkarskakigatv.pl: - Wróciłyśmy do gry, wróciłyśmy z dalekiej podróży. Zrównałyśmy się praktycznie z czterema drużynami. A teraz mam nadzieję, że to w końcu ruszy i to przysłowie, że „nieważne jak się zaczyna, ale jak się kończy”, nam się sprawdzi. Teraz chciałybyśmy wygrać przed własną publicznością, pokazać, że ta nasza gra już naprawdę dobrze wygląda. Ale przede wszystkim chciałybyśmy się zrewanżować im za porażkę tam, w Bydgoszczy.

Przypomnijmy, że w pierwszym meczu w „Łuczniczce” siatkarki Pałacu wygrały 3:1 (25:19, 25:19, 25:22, 25:11), a MVP wybrana została Marlena Pleśnierowicz.

Na tym spotkaniu i na tym zwycięstwie zakończyła się dobra seria pałacanek.

A co zawodniczka z Bielska-Białej myśli o zespole Pałacu?

- Mamy nadzieję pokonać Bydgoszcz, ale na pewno nie będzie łatwo. To jest bardzo poukładany zespół. Są ze sobą zgrane, grają już w podobnym składzie drugi sezon. To jest, tak mi się wydaje, ich duża siła. Tutaj każdy może wygrać z każdym.Mam nadzieję, że będzie fajne widowisko.

Bydgoski Pałac ma za sobą 11 porażek w 12 ostatnich meczach, choć wcześniej wygrał 6 z 9 meczów.

Czy jest szansa, żeby pałacanki wróciły do tamtej dyspozycji?

Na razie muszą sobie radzić bez kontuzjowanych: młodej, skutecznej przyjmującej Jagody Materni (jest po operacji barku), libero Karoliny Portalskiej (ma kłopoty z okiem po uderzeniu piłką przed meczem w Legionowie). A na dodatek atakująca Magda Jagodzińska gra z urazem barku.

- Tak więc nie ma żadnych podtekstów w grze i wynikach naszego zespołu. Nie ma żadnego spisku, są za to kontuzje – tłumaczył w wywiadzie w „Expressie Bydgoskim” prezes klubu Waldemar Sagan. I dodawał:

- Jest jeszcze jeden element, którego można się było spodziewać. Jak graliśmy pierwszą rundę, to nie wszyscy zajmowali się nami z taką wielką uwagą. W tej chwili wszyscy wszystko wiedzą o nas. Każdą naszą słabość przeciwnik jest w stanie wykorzystać, szczególnie te doświadczone zawodniczki i silniejsze zespoły.

Miejmy nadzieję, że w takim składzie osobowym, jaki ma do dyspozycji trener Adam Grabowski, zespół powalczy w Bielsku-Białej w 22.kolejce Orlen Ligi i w pozostałych meczach tego sezonu.

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!