Egzotykę na wyciągnięcie ręki (i to dosłownie) miał ten, kto wybrał się w niedzielę (4 grudnia) na Stadion Miejski Zawiszy Bydgoszcz. Niektórzy przyszli z ciekawości, a inni w poszukiwaniu pupili różnych gatunków, jakie przywieźli ze sobą hodowcy na Mikołajkowe Targi Terrarystyczne Wild Animal Expo Bydgoszcz. Wszyscy wystawcy zgodnie jednak podkreśli: zwierzęta nie są zabawkami, ich zakup musi być przemyślany. Hodowcy chętnie dzielili się także swą wiedzą z początkującymi dopiero miłośnikami egzotycznych gatunków.
Na kilkudziesięciu stoiskach można było zobaczyć, m.in. pytony królewskie, węże zbożowe czy niewielkich rozmiarów (jak na węże) heterodony zachodnie, ale też gekony, agamy brodate, żółwie, żaby, skorpiony. Nie mogło zabraknąć pająków, w tym cieszących się zawsze zainteresowaniem ptaszników, ale były też np. skakuny, które zwykle zamiast robić sieci, polują skacząc na swoją ofiarę. Wśród owadzich piękności m.in. modliszki, straszyki, patyczaki, no i te owady, które - co tu dużo mówić - są przysmakiem dla wielu egzotycznych pupili.
Na targach egzotyczne były nie tylko zwierzęta, ale i rośliny. Poza tym, można było nabyć wszystko to, co jest niezbędne, aby stworzyć zwierzakom miejsce do bezpiecznego bytowania w naszych (aktualnie zimowych) warunkach klimatycznych, aranżując w domu kawałek dżungli lub stepów.
