Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Owce Dombrowicza

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
W czasie porządków w bydgoskim ratuszu opinia publiczna dowiadywać się będzie o wielu niespodziankach. Zachowajmy jednak rozsądek. Nie wszystko, co na dnie szafy, to trup i nie każdy trup jednakowo śmierdzi.

W czasie porządków w bydgoskim ratuszu opinia publiczna dowiadywać się będzie o wielu niespodziankach. Zachowajmy jednak rozsądek. Nie wszystko, co na dnie szafy, to trup i nie każdy trup jednakowo śmierdzi. Nowy przewodniczący Rady Miasta, Roman Jasiakiewicz, mówi dziennikarce: „To, co mnie w czasie kilku dni zszokowało, to kontakt z tak liczną grupą przestraszonych ludzi, uzależnionych od poprzedniego układu. Niektórzy twierdzą nawet, że musieli być na listach i wpłacać pieniądze na komitet wyborczy byłego prezydenta. Jeśli prawdą jest, co mówią, to było to najzwyklejsze świństwo” (cytat z wczorajszego „Expressu”). Zastanówmy się chwilę nad tą wypowiedzią, Zakładam, że przewodniczący Rady Miasta, z wykształcenia prawnik, wie, co mówi, publicznie nie rozsiewa plotek
i gdyby Konstanty Dombrowicz pozwał go za te słowa do sądu, to znalazłaby się przynajmniej jedna osoba gotowa świadczyć na korzyść Jasiakiewicza.

<!** reklama>

Nam, niestety, nie udało się dotąd nikogo takiego znaleźć. Ponadto „świństwem” nie można nazwać wpłacania przez kandydatów na radnych pieniędzy na komitet wyborczy. To normalna praktyka w wielu komitetach, przed wyborami podawane były nawet konkretne kwoty uzależnione od miejsca na liście. Świństwem byłoby to wyłącznie
w sytuacji, gdyby ludzi z list komitetu Dombrowicza szantażem zmuszano do kandydowania (dictum w rodzaju: „Albo startujesz na radnego, albo żegnaj się ze stanowiskiem w ratuszu”). Jeśli takie osoby były, to teraz pewnie milczą ze wstydu - za swojego szefa, ale
i za siebie. Na listach znalazło się wielu ludzi na kierowniczych stanowiskach, wykształconych, doświadczonych, ustawionych w środowisku. Słowem, takich, którzy jeśli dali się prowadzić na postronku, to nie dlatego, że nie mieli wyboru, lecz dlatego, że tak im było wygodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!