https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Otwarcie pomostów na plaży w Pieczyskach z fajerwerkami, barszczem i ogniskiem [zdjęcia]

Maja Stankiewicz
Po symbolicznym przecięciu wstęgi przez władze Koronowa zaproszono gości na pomost
Po symbolicznym przecięciu wstęgi przez władze Koronowa zaproszono gości na pomost Maja Stankiewicz
W Pieczyskach nad Zalewem Koronowskim otwarto nowe pomosty zbudowane jesienią br. Przygotowania do inwestycji trwały cztery lata. Efekt każdy może ocenić sam, odwiedzając plażę.

Nowe pomosty oddane miały zostać do użytku miesiąc temu. Z powodu niesprzyjającej aury uroczystość jednak odwołano. Tym razem wszystko się udało, choć mikołajkowy termin budził pewne kontrowersje. Niektórzy narzekali, że nie mogą przyjechać, bo w tym samym czasie są inne imprezy w gminie Koronowo i ościennych miejscowościach. Krytykowano też późną jak na zimowe warunki godzinę fety nad Zalewem Koronowskim.

- Doświadczony ojciec wie, że woda, okres zimowy, mróz i godzina 17 kiedy jest ciemno to nie pora dla dzieci i zabawy mikołajkowej. Dlatego nasze dzieci i rodzina nie będą brać udziału w tak niebezpiecznej zabawie w ciemnościach przy brzegu Zalewu Koronowskiego lub będąc na pomoście, gdzie w każdej chwili ktoś może w takich warunkach stracić życie - zapowiadał w komentarzach na naszej stronie internetowej pan Marian.

Zainteresowanych wielu

Wiele osób przyjęło jednak zaproszenie, w tym także rodziny z dziećmi. Nie doszło do żadnych nieprzewidzianych sytuacji. Na bezpieczeństwem czuwali m. in. strażacy z OSP Koronowo i Gościeradz.

To Cię może również zainteresować

Ze względu na pokaz pirotechniczny ogrodzono cześć plaży taśmami. Dogodne dojście do pomostów było tylko od strony plaży głównej. Niektórzy kierowcy narzekali na stan dróg dojazdowych. - Na głównym deptaku ślizgawica. Auto w pewnej chwili stanęło mi w poprzek. Dobrze, że nikt obok nie szedł lub nie jechał. Mogli więcej posypać – komentował jeden z kierowców.

Tuż przed godz. 17 na plażę zaczęli ściągać goście. Pomimo pochodni wbitych w piasek i świateł pojazdów strażackich było dość ciemno.

- Cieszę się, że tak licznie się zgromadziliśmy. To co widzicie za naszymi plecami kosztowało 4 lata starań. Nie wiem, długo to czy krótko przy nieznanym właścicielu Zalewu Koronowskiego. Jak coś wydaje się nie do wykonania, to trzeba to powierzyć komuś, kto o tym nie wie. I ja tak zrobiłem – mówił na plaży w Pieczyskach Patryk Mikołajewski, burmistrz Koronowa.

Za prace na rzecz inwestycji dziękował Janinie Wardyn, kierownik Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miejskiego w Koronowie oraz Agnieszce Szwesta, kierowniczce Wydziału Nieruchomości i Gospodarki Komunalnej UM w Koronowie.

Spotkania w Pieczyskach co niedziela

Po symbolicznym przecięciu wstęgi zgromadzonych na plaży mieszkańców zaproszono na pomosty. Część osób właśnie stąd obserwowało grupę koronowskich morsów zażywających kąpieli To jedna z zapowiadanych atrakcji.

- Jest nas koło 40, działamy od 4 lat. Naszą bazą wypadową jest plaża w Pieczyskach. Tu spotykamy się w każdą niedzielę o godz. 11 – informował nas jeden ze śmiałków przed wejściem do wody.

Oficjalnie w imieniu morsów głos zabrał pan Adam. - Nie obowiązują u nas żadne ograniczenia wiekowe. Najmłodszy nasz mors Stasiu ma siedem lat , najstarszy 60 lat więcej. Morsowanie wydaje się szaleństwem ale obcowanie z zimną wodą niesie wiele korzyści. Kąpiel pobudza układ krążenia, pomaga w regeneracji mięśni, przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej – wyliczał pan Adam. - Trzeba wejść do wody i zanurkować, a później to już będzie tylko lepiej – zapewniał niedowiarków.

Zachwyt wzbudził pokaz pirotechniczny. Każdy chętny skosztować mógł też świątecznego barszczu z pasztecikiem i ogrzać się przy ognisku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pani redaktor
„Pomimo pochodni wbitych w piasek i świateł pojazdów strażackich było dość ciemno.” To jak było bezpiecznie naprawdę ?. Bezpiecznie czy niebezpiecznie tylko bez ofiar ?
M
Marian
„Na głównym deptaku ślizgawica. Auto w pewnej chwili stanęło mi w poprzek. Dobrze, że nikt obok nie szedł lub nie jechał. Mogli więcej posypać – komentował jeden z kierowców.” To jak to faktycznie było z tą organizacją?.
M
Marian
Ponieważ mój zawód polega na bezpieczeństwu nadal uważam że zaśnieżony i oblodzony pomost w ciemnościach to nic dobrego i bezpiecznego . Co do frekwencji nie mam takiej wyobraźni twórczej ale wiem że gminie Koronowo żyje 24 tys osób . To ile procent w ocenie Pani redaktor odliczając Morsów i OSP i pracowników UM było faktycznie na otwarciu z tej liczby 24 tysięcy ?. Mikołajki to taki piękna tradycja. Co do tych spotkań co Niedzielę / brzmi to jak miesięcznica .
O
Oj, fantazjo
Czterdziestu Morsów ( których pozdrawiam ) i dwie jednostki z OSP ( Których również pozdrawiam ) plus z UM Koronowo. Morsów przyciągała woda a OSP bezpieczeństwo . To gdzie te tłumy Pani Maju którzy przyszli na otwarcie pomostu ?
B
Berlin
W pierwszej chwili myślałem że to napisała Pani Danuta Holecka , bo styl bardzo podobny . I tu autor/a tych doniesień zapomniał/a ,że Plaża w Pieczyskach ma kamerę z mojej wiedzy udokumentowanej wynika że frekwencja była fatalna efekt prywatki . Sorry Panie Patryku ale nigdy nie będzie Pan bynajmniej w mojej opinii tym pierwszym który przyciąga uwagę i tłumy . Po za tym Ok - proszę się nie stresować . Mi osobiście zabrakło na tej uroczystości otwarcia pomostu w Mikołajki, Pana Tomasz Latosa Łukasz Schreibera Piotr Króla Ewa Kozaneckej , przyzwyczaił nas burmistrz do obecności tych wspaniałych osób obok Pana . Aż chce się zaśpiewać "Gdzie oni są „ a byli zawsze obecni przy Panu choć może niektórzy nie są już posłami to mogli wpaść na barszczyk do Koronowa było by miło. Pozdrawiam Panią redaktor
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski