Otwarcie basenu „Piąta Fala” na Kapuściskach wciąż się opóźnia. Wykonawca poprawia usterki

Gdy we wrześniu 2017 r. miasto podpisało umowę na wykonanie prac budowlanych z firmą „Mostostal Warszawa”, mówiło się, że do końca 2018 r. obiekt będzie gotowy. W trakcie pojawiły się jednak kłopoty. Podczas prac natrafiono np. na sieć gazową, która nie znajdowała się na mapach. Konieczna była wymiana 800 metrów rury. Na dodatek w jej biegu rosło drzewo i na wycinkę trzeba było uzyskać dodatkową zgodę.

Pod koniec czerwca br. ratusz zapewniał, że basen otwarty zostanie w wakacje. Chociaż... - Zgłosiliśmy wykonawcy listę usterek związanych z urządzeniami technicznymi na obiekcie, wykończeniem łącznika czy dnem - mówił wtedy Michał Sztybel, wiceprezydent Bydgoszczy. - Nie dokonano, m.in. prób szczelności sanitarnych i technologicznych. Lista uwag jest znacznie większa i dopóki nie będą one zrealizowane nie dokonamy odbioru inwestycji od wykonawcy.

Dziś (26 sierpnia) ponownie zapytaliśmy w ratuszu, kiedy nastąpi oddanie do użytku pływalni „Piąta Fala”.

- Prace budowlane zostały zakończone, ale wykonawca nie poprawił wszystkich zgłoszonych przez nas usterek - mówi Michał Sztybel. - Chcemy oddać basen mieszkańcom pewni, że można z niego bezpiecznie i w pełni korzystać. Wezwaliśmy pisemnie wykonawcę do określenia ostatecznego terminu poprawy usterek. Chcemy uniknąć konieczności naprawiania basenu już w trakcie korzystania z niego. Po odbiorach i rozliczeniu inwestycji, przeanalizujemy, jakie opóźnienia powstały z winy wykonawcy i wtedy nałożone zostaną kary.

Chcemy oddać basen mieszkańcom pewni, że można z niego bezpiecznie i w pełni korzystać. Wezwaliśmy pisemnie wykonawcę do określenia ostatecznego terminu poprawy usterek.

Tyle w oficjalnej odpowiedzi. Jednak dziś (26 sierpnia) w mediach społecznościowych wiceprezydent Sztybel przyznał, że jedną z usterek jest przeciek jednej z niecek. - Może on nie mieć wpływu dziś, ale może się powiększać, dlatego wykluczone jest wpuszczanie ludzi - napisał.

Przypomnijmy, że w nowym kompleksie powstał, m.in. 6-torowy basen o wymiarach 25 na 12,5 metra, niecka rekreacyjna o powierzchni 142,3 metrów kw. z atrakcjami (np. sztuczna rzeka, zatoka sztucznej fali, gejzer, masaż perełkowy) do tego dwie niecki jacuzzi i brodzik dla najmłodszych dzieci o głębokości 30 cm z tzw. grzybkiem wodnym. Na basenie przewidziano też 50-metrową zjeżdżalnią rurową zewnętrzną z wanną, dwustopniowe trybuny dla widzów na 105 miejsc i siedziska dla zawodników i trenerów (48 miejsc), a także zespół szatniowo-sanitarny i dwie sauny fińskie z natryskami schładzającymi męska i damska (będą w cenie biletu). Na piętrze zlokalizowane będą: sala do fitness, siłownia, przebieralnie, pomieszczenia trenerów i gospodarcze.

- Basen będzie niestandardowy, bo będziemy mieli tu też salę konferencyjną - mówi Agnieszka Adamczyk, kierowniczka basenu. - Szkółki będą musiały wykupić u nas pakiet, a nie same tory basenowe. W nim udostępniony im zostanie baner, tor, sala fitness lub sala konferencyjna. Na basenie będzie też jeden defibrylator. Ponadto mamy już skompletowaną obsadę ratowników. Będzie ich 11.