Do ćwierćfinału gry pojedynczej, odbywającego się od kilku dni w Bydgoszczy turnieju międzynarodowego z pulą nagród 25 tys. dol., awansowali również dwaj inni reprezentanci Polski: Adam Chadaj i Hubert Hurkacz. Ten drugi po bardzo zaciętym meczu wyeliminował triumfatora turnieju sprzed 2 lat Marcina Gawrona 4-6, 7-5, 6-2. To był dobry techniczny i finezyjny tenis połączony z siłą. Hurkacz, najwyżej rozstawiony Polak w imprezie, jest w gronie faworytów do gry w finale (niedziela, godz. 11, kort centralny).
A już dzisiaj (piątek) Hurkacz w parze z Michałem Dembkiem zmierzą się w finale debla (godzina 17.00) z Karolem Drzewieckim i Maciejem Smołą. Pierwsi w półfinale poradzili sobie z parą Gawron/Carlos Gomez-Herrera (Hiszpania) 6-3, 6-4. Drudzy zaś przeszli Ukraińców Olexiya Kolisnyka i Olega Prihodko 6-4,6-0.
Jak spisali się inni gracze SKT Centrum? Przemysław Zieliński przeszedł eliminacje, lecz w pierwszej grze turnieju głównego musiał uznać wyższość Pawła Ciasa. Mikołaj Szmyrgała odpadł w eliminacjach. Z kolei Adam Majchrowicz ze względu na dolegliwości zdrowotne nie mógł - niestety - przystąpić do turnieju.
Pogoda na szczęście nie popsuła planów organizatorom. Przerwane jedynie w środę mecze zostały dokończone w czwartek i dalej - o ile aura będzie łaskawa - wszystko powinno pójść zgodnie z planem.
Organizatorzy zapraszają fanów tenisa na decydujące mecze (wstęp bezpłatny). W piątek dodatkowo po finale debla dla fanów i sponsorów w hali odbędzie się koncert zespołu, którego nazwę gospodarze wciąż trzymają w tajemnicy. A dla zawodników, którzy zostaną w naszym mieście, przygotowano specjalne Players Party.
Turniej odbywa się dzięki hojności sponsorów (a jest ich ponad 40).
- Wszystkich trudno wymienić, ale wszystkim bardzo dziękujemy - mówią gospodarze. Głównym jest firma Drobex.
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU