5 z 13
Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom podejrzanym o...
fot. materiały policji

Okradali domki jednorodzinne w Chełmnie i Lubiczu. Wpadli, gdy wracali z "roboty"

Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom podejrzanym o włamania do domów jednorodzinnych, skąd kradli różnego rodzaju kosztowności. Sprawcy wpadli, gdy wracali z kolejnej „roboty”. Wszyscy jak na razie usłyszeli zarzuty włamania i kradzieży, do których doszło na terenie gminy Lubicz i w Chełmnie, ale wiele wskazuje na to, że to nie koniec sprawy…

Sprawa ma swój początek w gminie Lubicz w powiecie toruńskim. Tam na początku stycznia w jednym z domów jednorodzinnych doszło do włamania. Łupem złodzieja padły wtedy biżuteria, monety, a także sejf, w którym przechowywana była waluta różnych krajów. Łączne straty pokrzywdzony oszacował na 80 000 zł.

Rozwikłaniem tego przestępstwa zajęli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Z ich ustaleń wynikało, że do podobnych zdarzeń doszło także w innych województwach. W toku analizy zgromadzonych materiałów policjanci doszli do wniosku, że mają do czynienia z grupą, która dokonuje włamań na terenie kraju.

W miniony wtorek (13 marca) policjanci zatrzymali namierzone auto na bramkach zjazdowych z autostrady w Rusocinie. Podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze zabezpieczyli łupy pochodzące z włamania do jednego z domów na terenie Chełmna. Wśród odzyskanych przedmiotów znalazły się m.in. złota biżuteria, zegarki, polska i brytyjska gotówka, a także inne drobiazgi, warte w sumie około 27 500 zł.

Podróżujący autem trzej mężczyźni w wieku 20, 35 i 42 lata zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Wszyscy są mieszkańcami Gdańska.

Na podstawie zgromadzonych dowodów cała trójka usłyszała zarzuty włamania i kradzieży do domów na terenie gminy Lubicz oraz Chełmnie.

Sprawa jest rozwojowa.


Włamywali się do domów jednorodzinnych. Wpadli [materiał policji]

6 z 13
Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom podejrzanym o...
fot. materiały policji

Okradali domki jednorodzinne w Chełmnie i Lubiczu. Wpadli, gdy wracali z "roboty"

Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom podejrzanym o włamania do domów jednorodzinnych, skąd kradli różnego rodzaju kosztowności. Sprawcy wpadli, gdy wracali z kolejnej „roboty”. Wszyscy jak na razie usłyszeli zarzuty włamania i kradzieży, do których doszło na terenie gminy Lubicz i w Chełmnie, ale wiele wskazuje na to, że to nie koniec sprawy…

Sprawa ma swój początek w gminie Lubicz w powiecie toruńskim. Tam na początku stycznia w jednym z domów jednorodzinnych doszło do włamania. Łupem złodzieja padły wtedy biżuteria, monety, a także sejf, w którym przechowywana była waluta różnych krajów. Łączne straty pokrzywdzony oszacował na 80 000 zł.

Rozwikłaniem tego przestępstwa zajęli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Z ich ustaleń wynikało, że do podobnych zdarzeń doszło także w innych województwach. W toku analizy zgromadzonych materiałów policjanci doszli do wniosku, że mają do czynienia z grupą, która dokonuje włamań na terenie kraju.

W miniony wtorek (13 marca) policjanci zatrzymali namierzone auto na bramkach zjazdowych z autostrady w Rusocinie. Podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze zabezpieczyli łupy pochodzące z włamania do jednego z domów na terenie Chełmna. Wśród odzyskanych przedmiotów znalazły się m.in. złota biżuteria, zegarki, polska i brytyjska gotówka, a także inne drobiazgi, warte w sumie około 27 500 zł.

Podróżujący autem trzej mężczyźni w wieku 20, 35 i 42 lata zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Wszyscy są mieszkańcami Gdańska.

Na podstawie zgromadzonych dowodów cała trójka usłyszała zarzuty włamania i kradzieży do domów na terenie gminy Lubicz oraz Chełmnie.

Sprawa jest rozwojowa.


Włamywali się do domów jednorodzinnych. Wpadli [materiał policji]

7 z 13
Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom podejrzanym o...
fot. materiały policji

Okradali domki jednorodzinne w Chełmnie i Lubiczu. Wpadli, gdy wracali z "roboty"

Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom podejrzanym o włamania do domów jednorodzinnych, skąd kradli różnego rodzaju kosztowności. Sprawcy wpadli, gdy wracali z kolejnej „roboty”. Wszyscy jak na razie usłyszeli zarzuty włamania i kradzieży, do których doszło na terenie gminy Lubicz i w Chełmnie, ale wiele wskazuje na to, że to nie koniec sprawy…

Sprawa ma swój początek w gminie Lubicz w powiecie toruńskim. Tam na początku stycznia w jednym z domów jednorodzinnych doszło do włamania. Łupem złodzieja padły wtedy biżuteria, monety, a także sejf, w którym przechowywana była waluta różnych krajów. Łączne straty pokrzywdzony oszacował na 80 000 zł.

Rozwikłaniem tego przestępstwa zajęli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Z ich ustaleń wynikało, że do podobnych zdarzeń doszło także w innych województwach. W toku analizy zgromadzonych materiałów policjanci doszli do wniosku, że mają do czynienia z grupą, która dokonuje włamań na terenie kraju.

W miniony wtorek (13 marca) policjanci zatrzymali namierzone auto na bramkach zjazdowych z autostrady w Rusocinie. Podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze zabezpieczyli łupy pochodzące z włamania do jednego z domów na terenie Chełmna. Wśród odzyskanych przedmiotów znalazły się m.in. złota biżuteria, zegarki, polska i brytyjska gotówka, a także inne drobiazgi, warte w sumie około 27 500 zł.

Podróżujący autem trzej mężczyźni w wieku 20, 35 i 42 lata zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Wszyscy są mieszkańcami Gdańska.

Na podstawie zgromadzonych dowodów cała trójka usłyszała zarzuty włamania i kradzieży do domów na terenie gminy Lubicz oraz Chełmnie.

Sprawa jest rozwojowa.


Włamywali się do domów jednorodzinnych. Wpadli [materiał policji]

8 z 13
Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom podejrzanym o...
fot. materiały policji

Okradali domki jednorodzinne w Chełmnie i Lubiczu. Wpadli, gdy wracali z "roboty"

Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom podejrzanym o włamania do domów jednorodzinnych, skąd kradli różnego rodzaju kosztowności. Sprawcy wpadli, gdy wracali z kolejnej „roboty”. Wszyscy jak na razie usłyszeli zarzuty włamania i kradzieży, do których doszło na terenie gminy Lubicz i w Chełmnie, ale wiele wskazuje na to, że to nie koniec sprawy…

Sprawa ma swój początek w gminie Lubicz w powiecie toruńskim. Tam na początku stycznia w jednym z domów jednorodzinnych doszło do włamania. Łupem złodzieja padły wtedy biżuteria, monety, a także sejf, w którym przechowywana była waluta różnych krajów. Łączne straty pokrzywdzony oszacował na 80 000 zł.

Rozwikłaniem tego przestępstwa zajęli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Z ich ustaleń wynikało, że do podobnych zdarzeń doszło także w innych województwach. W toku analizy zgromadzonych materiałów policjanci doszli do wniosku, że mają do czynienia z grupą, która dokonuje włamań na terenie kraju.

W miniony wtorek (13 marca) policjanci zatrzymali namierzone auto na bramkach zjazdowych z autostrady w Rusocinie. Podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze zabezpieczyli łupy pochodzące z włamania do jednego z domów na terenie Chełmna. Wśród odzyskanych przedmiotów znalazły się m.in. złota biżuteria, zegarki, polska i brytyjska gotówka, a także inne drobiazgi, warte w sumie około 27 500 zł.

Podróżujący autem trzej mężczyźni w wieku 20, 35 i 42 lata zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Wszyscy są mieszkańcami Gdańska.

Na podstawie zgromadzonych dowodów cała trójka usłyszała zarzuty włamania i kradzieży do domów na terenie gminy Lubicz oraz Chełmnie.

Sprawa jest rozwojowa.


Włamywali się do domów jednorodzinnych. Wpadli [materiał policji]

Pozostały jeszcze 4 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie dla artystki

NOWE
Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie dla artystki

Zobacz również

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

W Bydgoszczy ma powstać azyl dla zwierząt dzikich i egzotycznych

W Bydgoszczy ma powstać azyl dla zwierząt dzikich i egzotycznych