Bydgoska śpiewaczka, gwiazda programu „Mam talent”, w wielkim stylu obroniła w piątek dyplom. To jednak nie koniec jej edukacji w katowickiej uczelni.
<!** Image 2 align=right alt="Image 96576" sub="Bydgoszczanka Ewa Lewandowska zjawiskowo wygląda nie tylko w telewizji Fot. Archiwum">- Absolutnie fantastyczna - w opinii Agnieszki Chylińskiej, pełna światła - to zdanie Małgorzaty Foremniak, świetna - tak sądzi Kuba Wojewódzki. Śpiewaczka szykuje się do nagrania kolejnego odcinka programu. Wielki dzień już 13 listopada. - Przygotuję piosenkę z repertuaru Barbry Streisand, „Papa, can you hear me?” - mówi Ewa. - Sama zasugerowałam reżyserom show, żebym mogła zmierzyć się z tym utworem. Jeszcze nie zabrałam się jednak do pracy, bo nie mogę ochłonąć po piątkowych emocjach.
Wokalistka zaśpiewała trzynaście utworów z różnych epok historii muzyki. Komisja z katowickiej Akademii Muzycznej oceniła jej dyplom wokalny celująco. Pracę przez ostatnie półrocze studiów także doceniono szóstką, wreszcie taką samą notę studentka otrzymała za pisemną pracę dyplomową.
- Najwyższe oceny za dyplom automatycznie pozwalają mi na rozpoczęcie studiów podyplomowych na mojej uczelni i, mam nadzieję, że poprowadzi mnie moja dotychczasowa profesor, Krystyna Świder - liczy absolwentka.
Kadra pedagogiczna przychylnie patrzy na telewizyjną karierę Ewy. - Pani profesor gratulowała mi odwagi, ale także ostrzegała, że obok życzliwych kometarzy pojawi się wytykanie błędów. Dodała jednak, że jestem już na tyle silna, by poradzić sobie z tego rodzaju krytyką.
<!** reklama>Teraz artystka sporo czasu spędza przed komputerem...
- Dostaję około 200 maili dziennie. Odpisuję na wszystkie, co bardzo zaskakuje piszących. Odzywają się też widzowie zagraniczni. Dostałam ciekawy list z Norwegii. Pewien pan obejrzał mój występ i był pod wielkim wrażeniem. Co ciekawe, ten człowiek nigdy nie ogląda telewizji. Córka poprosiła go o pięciominutowe skupienie na czas mojego występu, który obejrzeć można w Internecie. Był pod wrażeniem.
Zainteresowanych karierą Ewy zapraszamy przed telewizory w sobotę. Śpiewaczka pojawi się w programie „Dzień Dobry TVN”, między godziną 8.30 a 10.30. Wczoraj natomiast o jej fenomenie w samych superlatywach - obok prowadzących Jolanty Pieńkowskiej i Wojciecha Jagielskiego - w tej samej audycji opowiadał Szymon Hołownia z „Mam talent”. Wczoraj na stronie programu było również blisko 500 opinii na temat występu bydgoszczanki.