Ojciec Rydzyk bierze warsztat

Rośnie liczba nieruchomości, które chce przejąć w Toruniu ojciec Tadeusz Rydzyk. Ma się wśród nich znaleźć budynek warsztatów Zespołu Szkół Samochodowych.

Obiekt przy ulicy św. Józefa jest własnością zakonu redemptorystów, do którego należy o. Rydzyk. Na mocy umowy do 2017 roku dzierżawi go miasto. Zakon wystąpił właśnie do prezydenta Torunia, Michała Zaleskiego, o skrócenie tego okresu.

<!** reklama left>- Wpłynął wniosek o skrócenie korzystania z warsztatów - mówi prezydent. - Musimy się nad nim głęboko pochylić i przenieść warsztaty w bardziej dogodne miejsce.

Zapowiada się burzliwa dyskusja. Prezydent sam może podjąć decyzję o zmianie zapisów w umowie. Pieniądze na budowę nowych warsztatów musi natomiast zatwierdzić Rada Miasta. Tymczasem część toruńskich radnych uważa, że warsztaty na razie powinny pozostać w obecnym miejscu. Miasto ma za dużo wydatków, by teraz budować nowe.

Obok warsztatów stoją budynki Domu Słowa, Domu Pielgrzyma i Telewizji „Trwam”. Wiadomo, że za inwestycjami zakonu redemptorystów kryje się o. Rydzyk.

Dzięki zapisanej w spadku nieruchomości na początku lat dziewięćdziesiątych mógł przy ulicy Żwirki i Wigury w Toruniu uruchomić Radio Maryja. Został jego dyrektorem.W 2000 roku zaczął szukać gruntu, na którym mógłby stworzyć Centrum „Polonia in Tertio Millenio” z Wyższą Szkołą Kultury Społecznej i Medialnej. Miało powstać na 90 hektarach terenu po jednostce Armii Radzieckiej. Założona przez o. Rydzyka fundacja Nasza Przyszłość miała go przejąć na bardzo korzystnych warunkach - na 99 lat i z dużą bonifikatą. Sprawa wywołała wielkie dyskusje. Ostatecznie do transakcji nie doszło.