W oparciu o wprowadzone przez premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra zdrowia ograniczenia w przemieszczaniu się, mające przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa w Polsce, zaleca się, by z domu wychodzić tylko w sytuacjach koniecznych – do pracy, apteki czy sklepu. Nowe obostrzenia dotyczą również korzystania z komunikacji miejskiej.
Po staremu
W praktyce zmiany w środkach komunikacji publicznej mają polegać na tym, że do pojazdu wchodzi maksymalnie tyle osób, ile wynosi połowa miejsc siedzących.
- Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy mając na względzie bezpieczeństwo pasażerów komunikacji zbiorowej i nie czekając na rządowe rozporządzenia w przedmiotowej sprawie, wprowadza już od 25 marca 2020 roku, na wszystkich liniach autobusowych i tramwajowych, rozkłady jazdy jak w dni powszednie - informuje Tomasz Okoński, rzecznik drogowców. - Wszelkie działania mają na celu zapewnić bezpieczeństwo osób korzystających z bydgoskiej komunikacji miejskiej. Prosimy mieszkańców w miarę możliwości, stosować się do w prowadzonych wytycznych i ograniczeń w przemieszczaniu się. Przypominamy, że obowiązek pozostania w domu nie będzie dotyczył tylko dojazdu do pracy czy załatwiania niezbędnych codziennych potrzeb takich jak zakup jedzenia, lekarstw czy opieki nad bliskimi.
Wprowadzone rozkłady jazdy w komunikacji miejskiej w Bydgoszczy obowiązywać będą do odwołania.
Prezydent i filmy
Decyzja ZDMiKP jest też skutkiem niemalże awantury - jak wiemy nieoficjalnie - wywołanej przez Rafała Bruskiego, prezydenta Bydgoszczy. Po wprowadzeniu przez drogowców sobotnich rozkładów jazdy okazało się, że w autobusach panuje straszliwy tłok. Rafał Bruski pojawił się w MZK i osobiście oglądał nagrania z monitoringu w miejskich pojazdach.
I tak sprawdzą
- Na razie po decyzji premiera dotyczącej ograniczenia liczby pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej spotykaliśmy się z władzami Bydgoszczy, żeby te po pierwsze poinformowały przewoźników o zaostrzonym rygorze, a po drugie żeby ustalić, kto ewentualnie poniesie konsekwencje - czy to kierujący pojazdem, czy przewoźnik... - mówi komisarz Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Decyzje powinny być znane dzisiaj. Na pewno będziemy kontrolować autobusy i tramwaje.
Mundurowi przyznają jednak, że po przywróceniu normalnych rozkładów jazdy w Bydgoszczy liczba pasażerów zdecydowanie spadła.
Zakaz przemieszczania się
- W ramach działań związanych z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się koronawirusa, już od kilku dni bydgoscy strażnicy miejscy rozpoczęli kontrole miejskich placów zabaw pod kątem ewentualnego gromadzenia się osób w tych miejscach - informuje Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskich strażników. - Z uwagi na bezpieczeństwo mieszkańców, miejsca te zostały zamknięte dla użytkowników decyzją władz miejskich. Natomiast od dzisiaj kontrole prowadzone przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej zostały rozszerzone na wszystkie place zabaw oraz przyszkolne obiekty sportowe. Przedmiotowe kontrole mają charakter informacyjny oraz prewencyjny. Z przeprowadzonych dotychczas ponad 70 kontroli, wynika duże zdyscyplinowanie naszych mieszkańców w przestrzeganiu obecnie obowiązujących przepisów. Jednocześnie przypominamy o konieczności zastosowania się do wszelkich ograniczeń dotyczących przemieszczania się osób, które zostały wprowadzone na okres od 25 marca do 11 kwietnia br.
Strażnicy miejscy brali także udział w przygotowaniu miejsc przeznaczonych do kwarantanny. Należało z nich usunąć wszystkie zbędne przedmioty. Przy jednym z tych miejsc, gdzie przebywają obecnie osoby poddane kwarantannie, municypalni pełnią służbę 24–godzinną.
