W finale I ligi bydgoszczanie przekonali się boleśnie, że takich wojowników w składzie im brakowało. Patryk Wilk był wyróżniającym się graczem w serii, choć wiele punktów wcale dla Górnika Wałbrzych nie zdobywał (kolejno 0, 6, 12 i 5).
To jeden z takich pracusiów na parkiecie, bez którego żadna drużyna z ambicjami sobie nie poradzi. Skrzydłowy (27 lat, 198 cm) nie zawłaszcza piłki dla siebie, nie szuka na siłę pozycji do rzutów, ale ciężko pracuje w defensywie i pod tablicami. Patryk Wil będzie doskonałym uzupełnieniem kadry trenera Grzegorza Skiby.
Patryk Wilk karierę zaczynał w SMS Władysławowo, grał w WKK Wrocław, pięć lat spędził w Politechnice Opole, zaliczył także jeden sezon na parkietach Orlen Basket Ligi w barwach MKS Dąbrowa Górnicza i GTK Gliwice. W ostatnim sezonie świętował awans z Górnikiem Wałbrzych (średnio w nieco ponad 20 minut na parkiecie notował na koncie 6,2 punktów i 4,1 zbiórek), ale w PLK nie dostanie szansy.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 2024/25
PG: Marcin Nowakowski
SG: Karol Kamiński, Jakub Andrzejewski
SF: Michał Chyliński, Filip Siewruk, Mikołaj Kachelski
PF: Patryk Wilk
C: Szymon Kiwilsza, Piotr Wińkowski
