W piątek wieczorem zmieni się po raz kolejny organizacja ruchu w rejonie dworca. Otwarty zostanie odcinek Dworcowej od Unii Lubelskiej do Królowej Jadwigi.
Kierowcy jadący od strony Jachcic i Piasków w kierunku ul. Focha nie będą musieli już stać w długim korku na ulicy Warszawskiej. - Od razu będą mogli skręcić z Unii Lubelskiej w Dworcową w prawo i dojechać do Królowej Jadwigi, omijając tymczasową sygnalizację na rogu Fredry i Warszawskiej. Na razie jednak ruch dwukierunkowy na Warszawskiej zostanie utrzymany ze względu na kursujące tam autobusy - mówi kierownik kontraktu, Jerzy Jewuła.
Cały czas nieprzejezdny będzie odcinek ulicy Dworcowej od Zygmunta Augusta do Unii Lubelskiej. Trwa tam budowa jednego z ostatnich fragmentów linii tramwajowej wraz z przystankami. Przebudowywane są także wejścia do istniejących przejść podziemnych.
Od ręki się nie da
Bydgoszczan niepokoi jednak to, że przy niektórych budynkach zostają stare chodniki. - Na wysokości „Chińskiego Centrum” chodnik wygląda w tej chwili paskudnie. Moim zdaniem, lepiej byłoby wyremontować te kilka metrów i położyć tam granitowe płyty, takie same jakie położono na części ulicy Dworcowej - mówi jeden z naszych Czytelników.
<!** reklama>
- Analizujemy jeszcze taką możliwość. Jednak wbrew pozorom, nie jest to temat, który można załatwić od ręki. Chodziłoby bowiem o realizowanie inwestycji finansowanej z miejskiego budżetu na prywatnym gruncie - mówi nam rzecznik ZDMiKP, Krzysztof Kosiedowski.
Wraz z przebudową ulicy Dworcowej powstanie też sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu z ulicą Sobieskiego. Po zakończeniu tej inwestycji nie powinny się już tworzyć w tym rejonie korki. Najtrudniejszym etapem dla wykonawców trasy będzie jednak przebudowa skrzyżowania Dworcowej z Królowej Jadwigi. Te prace, zaplanowane na wakacje, również wymuszą wprowadzenie ruchu wahadłowego. Wykonawcy zakładają, że przy odrobinie szczęścia do końca września uda się zakończyć inwestycję. Zgodnie z umową, termin upływa jednak 22 listopada.
Co z komunikacją?
Cały czas emocje budzi jeszcze organizacja komunikacji autobusowej, która ma się zmienić w rejonie dworca, gdy zakończy się remont. Mieszkańcy Jachcic i Piasków oprotestowali pomysł skrócenia linii nr 54 do pętli na Rycerskiej. Nowa propozycja ZDMiKP zakłada połączenie linii nr 54 i 62, kursującej na Błonie. - Nic jeszcze nie jest przesądzone, ale dublowanie nowej linii tramwajowej przez autobusy stawiałoby pod znakiem zapytania sens realizowanej właśnie inwestycji - zaznacza Krzysztof Kosiedowski. Część mieszkańców krytykuje w związku z tym samą ideę budowania linii tramwajowej. - Ta inwestycja jest w takim razie niepotrzebna. Dlaczego uszczęśliwia się nas na siłę? - pyta pan Andrzej z ul. Saperów.
Inni czekają na nowe propozycje ZDMiKP. - Z węzła na Garbarach na Stare Miasto jest znacznie bliżej niż z Rycerskiej. Ale jeszcze lepszym pomysłem byłaby korekta trasy linii 54 tak, by nie pokrywała się z linią tramwajową. Na przykład skierowanie jej przez Wały Jagiellońskie lub ulicę Śniadeckich do ronda Jagiellonów i dworca PKS - mówi przewodniczący Rady Osiedla Jachcice, Bogumił Gołdyn.