ELA zaprasza w sobotę, 6 sierpnia, na koncert Dori.Fi, który rozpocznie się o godz. 20.00 na Starym Rynku.
<!** Image 2 align=none alt="Image 176518" sub="Żywiołowość Dori. Fi jest zaraźliwa!">Entliczek pentliczek Doroci odbiorniczek, a w nim płyteczka, na płyteczce pioseneczka, tam śpiewa dzieweczka, jest śmiechu beczka i do kariery otwarta furteczka...
Ta nieudolna parafraza wiersza Jana Brzechwy o entliczku pentliczku, czerwonym stoliczku i nieziszczonym befsztyczku nie jest przypadkiem. Nawiązuje bowiem do debiutanckiej płyty Dori. Fi „Entliq Pentliq” i wprowadza w jej absolutnie zwariowany klimat. W jedną wielką zabawę słowem i dźwiękiem. Powiedzmy od razu - zabawę udaną, więc nasza spontaniczna rymowanka nie kłamie, mówiąc o karierze, która przed Dori. Fi stoi otworem.
Jakkolwiek byśmy zbliżyli się jednak do świata dziecięcego, nic w życiu Doroty Kopki-Broniarz nie stało się za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Bo choć jej debiut płytowy, pilotowany przez singel „Mentliq”, miał miejsce w maju tego roku, artystka jest na scenie od lat. Niczym ongiś Kayah wspomagała wokalnie (i nie tylko) różnych wykonawców, m.in. Glorię Gaynor, Justynę Steczkowską, Kasię Kowalską, Monikę Brodkę, Ryszarda Rynkowskiego, Beatę Kozidrak, Braci Cugowskich i Golców, pilnie gromadząc doświadczenia. Kiedy zdążyła to zrobić? - Dorota występuje już od 15 lat - zdradza Christian Broniarz, a jest dobrze poinformowany łącząc rolę impresaria, członka zespołu i męża.
Dorota Kopka-Broniarz długo ładuje twórczy akumulator, ale od czasu do czasu mówi: sprawdzam! I zdobywa nagrody, np. w programie Hirka Wrony, podczas Łódź Vena Festival, w Hitgenerator. Można ją było też usłyszeć w filmie „Kochaj i tańcz oraz na listach przebojów z utworami „Mentliq” i „Bo nic nie jest ważne aż tak”. Obie piosenki znalazły się zresztą na debiutanckim albumie, który poraża energią Dori.Fi, a także spectrum jej muzycznych zainteresowań, wyrażających się w szalonym miksie funky, hip-hopu, r’n’b, nu jazzu i nu soulu!
- Taki też będzie, opierający się na materiale z płyty „Entliq Pentliq”, bydgoski koncert, podczas którego głosowo wesprą Dorotę Marta Koszarek i Maciek Starnawski, a zagra Artur Michalski na klawiszach, Piotr Gajewski na basie, Tomek Mądzielewski na bębnach, Artur Twarowski na gitarze, Miłosz Gawryłkiewicz (z Bydgoszczy!) na trąbce, no i ja na saksofonie - kończy wyliczankę Christian Broniarz. Pytany o nowy repertuar, przyznaje, że ostatnio wiele czasu Dori.Fi i zespołowi pochłonęło nagrywanie teledysku do utworu „Jutro będzie futro”. Ale nam nie zrobi to mętliku w głowie: jutro będzie koncert!
