Grafika, komiks, malarstwo to tylko niektóre z zainteresowań Łukasza Wyśmierskiego. Jego plany życiowe sięgają znacznie dalej.<!** reklama>
Skąd wzięło się u Ciebie zainteresowanie komiksami?
To trwa od dzieciństwa, a zapoczątkowała je fascynacja kreskówkami Disneya, oczywiście tymi starymi, nie tymi obecnie tworzonymi technikami komputerowymi.
Jak doszło do powstania twojego komiksu?
Mój pierwszy komiks powstał na potrzeby promocji imprezy organizowanej razem ze znajomymi. Impreza „Raport” odbyła się w tym roku we wrześniu. Była to druga edycja, a reklamowała ją ulotka z moim komiksem.
To jest twój pierwszy komiks?
Tak, ale myślę, że niejedyny, ponieważ już mamy pewne plany i pomysły. Marzy nam się duży komiks poświęcony historii miasta.
Tworzysz komiksy, czy także kolekcjonujesz?
Nie, nie kupuję komiksów, wolę wydać pieniądze na filmy poświęcone sztuce rysowania, malowania i materiały, które są potrzebne do ich tworzenia. Komiksy z prawdziwego zdarzenia są bardzo drogie.
Jak powstają twoje prace?
Na razie, przede wszystkim używam ołówka, chociaż coraz bardziej zaczynam skłaniać się ku kolorom. Sięgam po nie powoli, ale myślę, że każda sztuka jakoś się rozwija i dlatego ja też na pewno będę zmieniał swoje techniki.
To jednak niejedyne twoje zainteresowania?
Nie, coraz bardziej fascynuje mnie grafika komputerowa i street art, te dwie rzeczy zresztą ściśle się łączą. Przez rysunek można bardzo wiele wyrazić i to mi się chyba najbardziej w tym podoba.
A jak powstaje twoje graffiti?
Można korzystać z wielu narzędzi, ja korzystam najczęściej z ołówka, markera, farby, czasami jest to farba w sprayu. Na razie rysuję na małych formatach.
Jak często bierzesz do ręki ołówek?
Raz dziennie na pewno coś sobie narysuję. Tak, jak dla jednych chwilą relaksu jest papieros czy kawa, tak mnie takie ukojenie daje właśnie rysowanie. Nie ma dnia, żebym czegoś nie narysował.
No to już sobie wyobrażam twój pokój.
Tak, jest w nim mnóstwo rysunków. Na ścianie znajduje się wielka twarz. Wszystkie moje prace staram się przechowywać. Część jest zachowana na komputerze, inne gdzieś w szufladach.
Pewnie nie możesz opędzić się od osób, które chciałyby, żeby coś im narysował...
Tak, często ktoś prosi, żebym narysował na przykład czyjąś karykaturę, ale teraz nie mam na to czasu.
Łukasz Wyśmierski
Pochodzi ze Żnina, ale obecnie mieszka w Bydgoszczy, gdzie uczy się w Policealnej Szkole Sztuk Pięknych, gdzie zgłębia tajniki grafiki komputerowej.
Interesuje się również kulturą hip-hopową.
Razem ze znajomymi założył Stowarzyszenie Inicjatyw Społeczno-Kulturowych od Ż do N, którego celem jest sprawienie, by rzeczywistość i miasto były bardziej kolorowe.