- Marihuanę stosowałem tylko w celach leczniczych. W 1994 roku zaraziłem się wirusem HIV. Uczestniczę w programie terapii antyretrowirusowej, która bez marihuany nie ma po prostu sensu. Zanim sięgnąłem po marihuanę, ważyłem 45 kg, miałem bóle głowy, biegunki, koszmary senne - mówi Marian S.
Marihuanę stosowałem tylko w celach leczniczych
Na sali rozpraw w piątek (7 grudnia) podkreślał, że stosowanie suszu poprawiało mu apetyt, pomagało zasnąć, uspokajało a nawet przywracało wiarę w życie.
- Od czasu, kiedy zacząłem stosować marihuanę, podwyższył się poziom moich limfocytów CD3/CD8 do poziomu 1300. Kiedy spotykam się z innymi pacjentami i mówię im o tym, dziwią się, bo mają o wiele gorsze wyniki.
Rozprawa jest w toku.
Medyczna marihuana - co o niej wiemy? [fakty i mity]
Flesz - Koniec L4 wchodzą teraz e-zwolnienia