Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obraz z misją w Czadzie

Iwona Matusiak
- Rok temu dostałem zlecenie od księdza Jakuba Szałka, przez jego przyjaciół z Bydgoszczy, na wykonanie obrazu do kościoła, który powstaje na misjach w Czadzie - mówi szubiński artysta Maciej Jeliński, którego obraz jest już w Afryce.

- Rok temu dostałem zlecenie od księdza Jakuba Szałka, przez jego przyjaciół z Bydgoszczy, na wykonanie obrazu do kościoła, który powstaje na misjach w Czadzie - mówi szubiński artysta Maciej Jeliński, którego obraz jest już w Afryce.<!** Image 2 align=none alt="Image 221264" sub="Ksiądz Jakub Szałek odebrał już obraz namalowany przez Macieja Jelińskiego / Fot.: Natalia Jelińska">

To była to niecodzienna propozycja, której realizacja wymagała ze strony artysty dużego zaangażowania i przygotowań.

- Nie jest to bowiem typowy obraz, jaki zobaczyć można w naszych świątyniach - wyjaśnia Maciej Jeliński. - Cały czas byłem w kontakcie z przyjaciółmi księdza i konsultowałem kolejne kroki. Malunek jest w typowo afrykańskim klimacie i duchowości.

Ksiądz Jakub Szałek już od ośmiu lat przebywa na misji w Czadzie, gdzie udziela się w Katolickiej Szkole im. Jana Pawła II w Bologo. Pochodzi ze Świątnik Małych w gminie Mieleszyn. Kiedyś był wikariuszem w parafii pod wezwaniem św. Marcina w Szubinie, gdzie trafił tuż po swoich święceniach w 2001 roku i przebywał do 2004 roku. Na misje wyjeżdżał już po ukończeniu 3. roku seminarium, kiedy to po raz pierwszy wybrał się do Kazachstanu.<!** Image 3 align=none alt="Image 221265" sub="Fot. Iwona Matusiak">

Obraz, a w zasadzie dwa obrazy powstawały przez rok. Ksiądz Jakub Szałek podczas swojej wrześniowej wizyty w Szubinie wybrał jedno z malowideł i razem z nim pojechał do dalekiego Czadu w Afryce. Sam szkic tworzony był przez szubińskiego artystę przez pół roku. Obraz miał przedstawiać Jezusa złożonego do grobu. Chrystus leży na matach wykonanych z afrykańskich traw pod akcją, zgodnie z tamtejszą tradycją i obrzędami, w tle natomiast widoczna jest wioska. <!** reklama>

Misjonarz podczas swego ostatniego pobytu w szubińskiej parafii na nabożeństwie opowiadał o trudach związanych z misją i przede wszystkim o ogromnych potrzebach tamtejszej ludności. W trakcie jego pobytu zbierane były też datki na wsparcie misji, wierni dzielili się pieniędzmi, które po nabożeństwie wrzucali do puszek. - Początkowo bałem się przyjąć to zlecenie, bo nie wiedziałem, czy jestem godzien tego, żeby ludzie wpatrywali się w tak szczególny sposób w obraz mojego autorstwa. Cieszę się jednak bardzo, że moja praca dotarła w tak odległe miejsce. Ja kiedyś przeminę, ale mam nadzieję, że ten obraz pozostanie w tym miejscu na zawsze - podsumowuje Maciej Jeliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!