https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O epidemii nie ma mowy

Krzysztof Błażejewski
Trzy pytania do dr n. med. Arkadiusza Kuziemskiego, dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy

Trzy pytania do dr n. med. Arkadiusza Kuziemskiego, dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy

1. Czy wiadomo już, co było przyczyną śmierci czteroletniej dziewczynki z przedszkola przy ul. Kossaka w Bydgoszczy?

Najkrócej ujmując, był to nieznany przypadek o nieznanej etiologii. Miał on rzeczywiście piorunujący przebieg zakończony śmiercią dziecka, do której doszło w sobotę. Nie spodziewam się, byśmy poznali dokładnie przyczyny i tło tej tragedii. Rodzice dziecka odstąpili od dokonania sekcji zwłok.

2. Mówi się, że przyczyną zgonu mogła być sepsa. Czy inne dzieci z tego przedszkola mogły zostać zarażone?

Nie mamy żadnych podstaw, by podejrzewać, że była to sepsa. Dlatego można stwierdzić, że nie ma zagrożenia dla zdrowia innych dzieci. Z tego, co wiem, to dziewczynka do przedszkola nie chodziła już od co najmniej tygodnia, od Bożego Ciała. Wszystko wskazuje na to, że był to pojedynczy przypadek w tym przedszkolu i nie ma powodu do obaw o możliwość powtórzenia się tego zdarzenia.

3. Czy „na wszelki wypadek” nie warto byłoby jednak podjąć odpowiednich działań?

Skoro nie ustalono wpływu na śmierć dziewczynki czynnika zakaźnego, nie ma potrzeby wprowadzania procedur epidemiologicznych. Nie będziemy zatem podejmować żadnych działań jak podawanie antybiotyków czy szczepionek. W grę wchodzi jedynie doraźna kontrola w przedszkolu.

Dr n. med. Arkadiusz Kuziemski, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski