Spis treści
Nowy podatek od ogrzewania węglem i gazem
System handlu uprawnieniami do emisji wejdzie w życie w ramach dyrektywy ETS2. Będzie się odnosić do całego sektora budowlanego i spowoduje wzrost kosztów wobec wszelkich budynków mieszkalnych ogrzewanych węglem i gazem. Przepisy mają zacząć obowiązywać już w 2027 roku. Dotychczas znane były zapisy podobnej dyrektywy (ETS1), które odnosiły się jednak wyłącznie do przedsiębiorców.
Od 2005 roku firmy w Europie muszą przedstawiać tzw. uprawnienia do emisji każdej tony CO2 wyprodukowanej w ramach prowadzenia działalności gospodarczej. Główny cel systemu ETS to ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.
Uprawnienia do emisji to ponad 1500 zł więcej za prąd
Jeśli przepisy mają objąć wszystkie budynki ogrzewane węglem i gazem, to nowym podatkiem obciążonych będzie 17 mln gospodarstw domowych. Warsaw Enterprise Institute wylicza, że na ten moment cena uprawnień do emisji CO2 to 45 euro za uprawnienie. Oznacza to, że przeciętne gospodarstwo domowe będzie musiało mierzyć się z rachunkami za prąd wyższymi o około 1560 zł rocznie. Koszt zakupu uprawnień będzie stanowił ok. 20 proc. opłaty za prąd.
Zobacz także: Wziąłeś dotację z Czystego Powietrza? Teraz możesz sięgnąć po kolejnego 60 tys. zł wsparcia
Nowy podatek dotyczyć będzie wszystkich budynków: budownictwa mieszkalnego jednorodzinnego i wielorodzinnego. Wyższe koszty ogrzewania dotyczyć będą zatem osób, które emisyjnymi paliwami ogrzewają swoje domy, ale również mieszkańców bloków. Koszty systemu ETS obciążać będą dostawców emisyjnych paliw, którzy będą musieli nabyć uprawnienia do emisji. Ci jednak z pewnością ostatecznie koszty uprawnień przeniosą na końcowych odbiorców.
Będzie pomoc. Polska otryzma najwyższe wsparcie
Powody do radości i ulgi mają mieszkańcy budynków wykorzystujących pompy ciepła i fotowoltaikę. W ciągu najbliższy lat taryfy dla tych prosumentów mają stać się ponownie bardziej korzystne, a wkrótce właściciele tych domów będą płacić zdecydowane niższe rachunki za prąd. A czy rodziny korzystające z pieców węglowych i gazowych pozostaną bez pomocy?
Odbiorcy korzystający z emisyjnego ogrzewania będą mogli skorzystać ze wsparcia finansowego w ramach Społecznego Funduszu Klimatycznego finansowanego częściowo przez państwa członkowskie oraz ze środków pozyskanych ze sprzedaży uprawnień.
Polska ma być z największych beneficjentów tego wsparcia. Aż 17 proc. z blisko 87 mln euro ma trafić właśnie do Polski. Pomoc obejmować będzie:
- dopłaty do rachunków,
- wsparcie termomodernizacji,
- wsparcie procesu odchodzenia od węgla i gazu.
Fundusz zacznie obowiązywać już w 2026 roku. Sama dyrektywa ETS2 wejdzie w życie rok później. Unia Europejska nie wyklucza jednak przesunięcia terminu wejścia w życie przepisów - to ceny gazu i pory naftowej na świecie zdecydują o kolejnych ruchach Brukseli.
