https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy kurator oświaty, Marek Gralik, zapowiada zmiany w systemie oświaty

Anrzej Pawełczak
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz (z prawej) wręczył Markowi Gralikowi nominację na kuratora oświaty
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz (z prawej) wręczył Markowi Gralikowi nominację na kuratora oświaty Filip Kowalkowski
Nowy kujawsko-pomorski kurator oświaty przejął obowiązki w ważnym momencie. Rozpoczęła się ogólnopolska debata nad kształtem polskiej oświaty. Jej podsumowanie odbędzie się w czerwcu w Toruniu.

[break]
Wczoraj w blasku fleszy wojewoda Mikołaj Bogdanowicz oficjalnie wręczył Markowi Gralikowi nominację na stanowisko kujawsko-pomorskiego kuratora oświaty, który swoje obowiązki przejął już kilka temu. Jak podkreślił, chwila jest szczególna, bo przed kuratorem stają nowe zadania, związane ze zmianami w ustawie. Zwiększa się przede wszystkim zakres jego obowiązków - będzie decydował, między innymi o likwidacji szkół i przekształceniach w systemie edukacji, przeprowadzanych przez samorządy.

Bydgoszcz stoi szkolnictwem zawodowym

- Przejęcie steru kujawsko-pomorskiej oświaty nastąpiło w ważnym, ale też bardzo ciekawym momencie. 4 marca ruszyła ogólnopolska debata na temat kondycji polskiej edukacji. Jej podsumowanie, co jest także wyróżnieniem dla naszego województwa, odbędzie się 27 czerwca w Toruniu - powiedział Marek Gralik.

Na debatę złoży się 17 tematycznych konferencji, zorganizowanych we wszystkich miastach wojewódzkich. Cała dyskusja obejmować będzie cztery tematy: szkolnictwo zawodowe, szkolnictwo specjalne, finanse i bezpieczeństwo.

- To wcale nie znaczy, że podczas tych debat nie będą podejmowane inne zagadnienia związane z edukacją - podkreśla Marek Gralik

W Bydgoszczy 26 kwietnia odbędzie się konferencja poświęcona szkolnictwu zawodowemu. Dlaczego akurat w naszym mieście?

- To nie jest przypadek. Bydgoszcz wyróżnia się na tle innych miasta, jeżeli chodzi o dbałość o szkolnictwo zawodowe. Stosunkowo mało tych szkół zostało tu zlikwidowanych. Ewenementem jest to, że w Bydgoszczy blisko 60 procent uczniów szkół ponadgimnazjalnych uczy się w szkołach zawodowych - mówi Marek Gralik.

Jak dodaje, bardzo liczy na to, że ta ogólnopolska debata doprowadzi do poważnych zmian systemowych w polskiej oświacie. - To nie ma być tylko dotknięcie, muśnięcie tematu, dlatego zachęcam samorządy, instytucje oświatowe, a także rady rodziców, aby organizować własne debaty i wnioski wysyłać do ministerstwa - mówi.

Likwidacja tylko społecznie uzasadniona

Nowy kurator obiecuje, że będzie bardzo wnikliwie analizował uchwały samorządów w sprawie likwidacji szkół. - Każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie. Przede wszystkim będę brał po uwagę to, czy likwidacja jakiejś placówki oświatowej jest akceptowana społecznie. Jeżeli będą sprzeciwy, będę przeciw - mówi.

Wyniki kształcenia trzeba koniecznie poprawić

Co Marek Gralik planuje zmienić w pracy kuratorium?

Jak twierdzi, swoje cele musi dostosować do możliwości. Planuje jednak zacząć od złagodzenia ewaluacji i kontroli przeprowadzanych w szkołach. - Zależy mi przede wszystkim na tym, aby wspomagać nauczycieli i dyrektorów w ich pracy. To zostało zaniedbane, ale nie przez kuratorium, tylko odgórnie.

Stawiając dyrektorom duże wymagania, jeżeli chodzi o prowadzenie nadzoru pedagogicznego, trzeba im pomóc, przede wszystkim w kwestii pilnowania realizacji podstawy programowej. Niestety, w naszym województwie wyniki egzaminów gimnazjalnych czy maturalnych są najgorsze w kraju. To trzeba poprawić. Moim priorytetem jest to, aby wyniki kształcenia były znacznie lepsze niż do tej pory - mówi Marek Gralik.

Na razie nowy kurator wstrzymuje się z jakimikolwiek zmianami organizacyjnymi w kuratorium. Widzi natomiast potrzebę utworzenia delegatury w Grudziądzu. Jest to jedyne w naszym województwie miasto na prawach powiatu, w którym kuratorium nie ma swojego przedstawicielstwa.

Rozważa także utworzenie oddziału w Inowrocławiu oraz Tucholi.

- To są najważniejsze zmiany organizacyjne, które planuję. Będą także konieczne, ale aksamitne, zmiany personalne.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mama
Gratulaqcje dla Pana mam nadzieję,ze zrobi Pan także porządek z Wizytatorami podoba mi się stwierdzenie,ze ci ludzie mają pomagać a nie kontrolować. Obserwuję Te panie mam znajome z tego srodowiska. Kontrola za kontrolą , oczywiście w cudzysłowiu można obiad ugotować, kawkę wypić w domu, tak to można pracować bez kontroli. Mam nadzieję,że nowy szef codziennie rano o 7.30 będzie sprawdzał gotowaśc swoich urzędników!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski