W Onecie czytamy, że według zarządu regionu decyzje o zmianach zapadły w Koszalinie, w trakcie niedzielnego posiedzenia. Jedną ze zmian było połączenie pięciu działających w Szczecinie kół .N w jedno, co z kolei sprawiło, że Przemysław Słowik przestał być przewodniczącym. Odwołani ze swoich funkcji mieli być także szefowie pozostałych kół.
Przemysław Słowik twierdzi jednak, że uchwały i rozporządzenia wydane w niedzielę nie mają mocy sprawczej, m.in. dlatego, że decyzję o odwołaniu szefów kół podjął Radosław Lubczyk, który w czerwcu nie przystąpił do połączonego klubu Koalicji Obywatelskiej, w związku z czym obecnie jest posłem niezrzeszonym, jak czytamy w Onecie.
W swoim oświadczeniu Słowik wskazuje, że od 12 czerwca 2019 (czyli kiedy Lubczyk nie przystąpił do połączonego klubu KO i .N) Nowoczesna Zachodniopomorskie nie ma przewodniczącego struktur, a podjęte w niedzielę decyzje rażąco naruszają statut partii. Onet cytuje też rozmowę Słowika z „Gazetą Wyborczą”, w której radny mówi, że nie wiadomo, kto był na niedzielnym posiedzeniu i na pewno nie było nikogo ze Szczecina.
Onet podaje, że do zamieszania na razie nie odnoszą się ogólnopolskie władze partii, zaś obie strony sporu zapowiedziały konferencje prasowe: poseł Radosław Lubczyk na wtorek, a szczecińska Nowoczesna na środę.
Źródło: Onet
