
Nowe obostrzenia zależą m.in. od liczby zakażeń koronawirusem, jaka zostanie ogłoszona we wtorek i środę - gdy ze wszystkich sanepidów spłyną już dane o zakażeniach w weekend. Minęły właśnie dwa tygodnie od wprowadzenia pierwszych obostrzeń podczas drugiej fali epidemii. I właśnie dane z weekendu pokażą, czy obostrzenia te przyniosły skutek.
>>>

Będzie zakaz przemieszczania się?
Wśród nowych obostrzeń może pojawić się zakaz przemieszczania się. Byłaby to restrykcja na wzór tej z wiosny. Z domu będziemy mogli wyjść jedynie wychodząc do pracy, na zakupy lub spełniając swoje obowiązki, związane z codziennym funkcjonowaniem (wyjście z psem, krótki spacer itp.)
O tym, że taki zakaz jest rozważany przez rząd mówił na antenie Radia Zet Piotr Müller, rzecznik rządu. Jednocześnie zaznaczył, że rządzący zrobią wszystko, by z takich narzędzi nie korzystać. To czy zostanie wprowadzony, zależy od stopnia wykorzystania łóżek i respiratorów.
>>>

Jeśli liczba dziennych zakażeń koronawirusem przekroczy 25 tysięcy, niemal pewne jest wprowadzenie ograniczeń w działalności sklepów oraz zakładów usługowych. Rządowy zespół rozważa możliwość zamknięcia na przynajmniej dwa tygodnie działających w galeriach handlowych sklepów innych niż spożywcze, drogerie i apteki.
>>>

Zamknięte mogą zostać także salony kosmetyczne i fryzjerskie. Miałyby tutaj obowiązywać zasady podobne do tych, które były już wprowadzone wiosną.
>>>