Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niski poziom Wisły w Kujawsko-Pomorskiem. Uwaga na łachy, bo mogą być niebezpieczne!

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Wiślana łacha między Solcem Kujawskim a bydgoskim Fordonem. Przebywanie na niej może być bezpieczne, ale tylko pod bacznym okiem doświadczonego kajakarza. Poniżej łachy (po lewej) znajduje się głębia, która umożliwia dobicie do piasków, ale sama w sobie stanowi zagrożenie.
Wiślana łacha między Solcem Kujawskim a bydgoskim Fordonem. Przebywanie na niej może być bezpieczne, ale tylko pod bacznym okiem doświadczonego kajakarza. Poniżej łachy (po lewej) znajduje się głębia, która umożliwia dobicie do piasków, ale sama w sobie stanowi zagrożenie. Marek Weckwerth
Wyglądają pięknie i niewinnie, ale mogą być śmiertelnie niebezpieczne – mowa o piaszczystych łachach na Wiśle. Teraz, na skutek niskiego poziomu wody, wynurzają się i kuszą nieroztropnych pływaków oraz wodniaków płynący wielką rzeką.

Według danych z wodowskazów Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej stan Wisły na jej kujawskim i pomorskim (poza deltą) jest teraz niski.

Gdy poziom największej polskiej rzeki znacząco opada, wyłaniają się charakterystyczne dla niej łachy. To piaszczyste, okresowe wyspy, które po zalaniu wyższą wodą są zwykłymi mieliznami. Jako wyspy wyglądają wyjątkowo uroczo, zwłaszcza w blasku słońca i gdy robi się naprawdę gorąco kuszą dosłownie wszystkich.

To też może Cię zainteresować

Bo plażowanie na nich w ciszy, poza zgiełkiem cywilizacji to absolutna przyjemność. Niektórzy uważają, że znacznie większa niż w Chorwacji (bo tam nie ma takich piasków), na Złotych Piaskach w Bułgarii i nad Bałykiem.

Jednak lepiej nie wchodzić

- Nikomu nie radzę wchodzić na wiślane łachy, bo takie próby wielokrotnie kończyły się utonięciem. Bywa tak, że obserwatorowi z brzegu wydaje się, że może na nieodległą łachę dojść w bród. Tyle, że średnia przezroczystość wiślanej wody to zaledwie pół metra i wrażenie, że jest płytko może być zwodnicze. I taki „spacerowicz” może wpaść w głębię, w ploso, którego średnia głębokość przy normalnym stanie wody wynosi 3 metry – przestrzega wybitny prof. Zygmunt Babiński, hydrolog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, badający naturę Wisły od 50 lat.

Naukowiec wyjaśnia, że jeszcze bardziej niebezpieczne niż próba przejścia z brzegu jest przejście na łachę z wiślanej ostrogi (główki), czyli sztucznej budowli regulacyjnej wychodzącej z brzegu pod kątem prostym w nurt rzeki. Poniżej ostrogi tworzą się prądy schodzące, wypłukujące dno na głębokość od kilku do nawet 12 metrów (sic!). Tę maksymalną głębokość profesor ustalił na Wiśle na wysokości Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu.

- Ostrogi są często porośnięte, a po przejściu wysokiej wody śliskie z powodu naniesionego mułu. Wystarczy więc chwila nieuwagi, potknięcie i człowiek ląduje w wodzie. Prądy schodzące ściągają go ku dniu i potem ciało może krążyć w tej głębi przez wiele godzin lub dni, może się zahaczyć o podwodną przeszkodę, albo prądy wyrzucają je ku środkowi rzeki tak dryfuje ku ujściu. To dlatego służby często odnajdują ciała wiele kilometrów od miejsca zaginięcia – tłumaczy Zygmunt Babiński.

Generalnie, łachy korytowe (bo tworzące się w korycie rzeki) to mało stabilne góry drobnego piasku niesionego przez nurt. Wyjątkowo niebezpieczne są krótko po opadnięciu wody, gdy są jeszcze mokre i dosłownie zapadają się pod nogami, a właściwie to nogi zapadają się w piasku. Później, gdy słońce wysuszy piasek, stanowią już w miarę bezpieczną ”platformę” pośród wiślanych fal.

Tworzą się poniżej Tążyny

Mało jest ich poniżej zapory włocławskiej, na odcinku do ujścia Tążyny, gdzie na nieuregulowanym odcinku Wisły następuje szybka i silna erozja dnia. Za to najczęściej, wręcz masowo, występują poniżej Tążyny i Niziny Ciechocińskiej aż do Solca Kujawskiego (na odcinku uregulowanym w XIX w.) i są to tzw. łachy skośne (od napływającej wody niskie, od dolnej wyższe).

Zajmują zwykle ponad 50 proc. szerokości koryta, a ich długość wynosi 800 - 1200 m, natomiast szerokość ok. 300 m. Powierzchnia waha się od 0,2 do 0,5 km kwadratowego. Za takimi łachami tworzy się głębokie średnio na 3 metry ploso.
W czasie niżówek (niskiej wody) powstają łachy poprzeczne „z rogami” - w wyniku wyerodowania łach skośnych.

Poniżej Solca także występują skośne łachy, ale już mniej wynurzone. Za to jest ich sporo - łączna powierzchnia to ponad 19 hektarów. Na wysokości bydgoskiego Brdyujścia i Fordonu, gdzie Wisła ostro zakręca z kierunku zachodniego na północny (Przełom Fordoński), przy prawym brzegu występują łachy boczne pseudozakolowe (tak nazywane ze względu na sposób przechodzenia strumienia wody podczas zalewania jej powierzchni).

Doświadczeni kajakarze są bezpieczni

Dla kajakarzy specjalizujących się w pływaniu po Wiśle, łachy nie są niebezpieczne, bo z praktyki wiedzą jaka jest ich natura.
Centralne napłynięcie na łachę (z nurtem) kończy się ugrzęźnięciem na jej podwodnej części, czyli na mieliźnie i koniecznością wycofywania kajaka na głębszą wodę. Napłynięcie na boki łachy przynoszą ten sam, żałosny efekt. Bezpieczne dopłynięcie możliwe jest tylko od tyłu (to czoło łachy, bo wędruje z nurtem), gdzie zawirowania wody wypłukują piasek i drążą głębię (ploso).

To tak zwana cofka, która jest spokojną wodą, gdzie można się zatrzymać i wylądować na łasze. Ale oczywiście trzeba to zrobić z głową, wybierając niską krawędź brzegu łachy, aby nie przewrócić kajaka.

To też może Cię zainteresować

Taka operacja powinna odbywać się po okiem naprawdę doświadczonego kajakarza, najlepiej pływającego Wisłą od wielu lat. Ów praktyk podpowie jak można zrobić bezpiecznie i wtedy rzeczywiście uczestnikowi spływu nic nie grozi. Ale wszelka własna inicjatywa niedoświadczonego miłośnika kajakarstwa może skończyć się źle. Lepiej tego nie robić!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Niski poziom Wisły w Kujawsko-Pomorskiem. Uwaga na łachy, bo mogą być niebezpieczne! - Gazeta Pomorska