5 z 6

fot. KPP w Wyszkowie
Policjanci zabrali kobietę z szopki na komisariat. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 42-latki ponad 2 promile. - Następnego dnia kobieta niewiele pamiętała, co się działo w nocy. Tłumaczyła interweniującym policjantom, że chciała w zimową mroźną noc posiedzieć w żłóbku, przykryć siankiem małego Jezusa, ale niechcący uszkodziła lewą dłoń królowi Baltazarowi, którego przewróciła.
Mieszkanka Wyszkowa za swoje postępowanie teraz odpowie przed sądem. Grozi jej kara aresztu oraz wysoka grzywna.