Sanktuarium Matki Bożej Królowej Krajny
Byszewski kościół to prawdziwa architektoniczna perła pośród tutejszych wód i wzgórz. To miejsce, które przyciąga turystów nie tylko swoim pięknem, ale także bogatą historią. To idealne miejsce na wycieczkę, która łączy w sobie elementy duchowe, historyczne i przyrodnicze.
W byszewskim kościele, który wzniesiono w latach 1610 - 1663 na fundamentach starszego znajduje się bogate wyposażenie w stylu rokokowym, a także unikatowa kolekcja obrazów trumiennych tutejszego ziemiaństwa. W kościelnej krypcie znajdują się szczątki dobroczyńców świątyni.
Czczony jest obraz Matki Boskiej Byszewskiej - Królowej Krajny, który pochodzi być może już z XIII stulecia, gdy przybyli tu cystersi. Pewniejsze jest jednak datowanie tego działa na XV stulecie. Koronowany został w 1966 r. przez ordynariusza diecezji chełmińskiej bpa Kazimierza Kowalskiego.
Tajemniczy obraz na wodzie w Byszewie niedaleko Koronowa
Jednym z najbardziej niezwykłych zjawisk, które można zaobserwować w Byszewie, jest obraz Matki Bożej unoszący się na środku jeziora. Od kilku lat kopia cudownego obrazu Matki Bożej przyciąga uwagę nie tylko pielgrzymów, ale także turystów szukających niezwykłych widoków.
Obraz Matki Boskiej Byszewskiej, znany również jako Królowa Krajny, ma długą historię. Choć jego pochodzenie datuje się na XV wiek, niektórzy sugerują, że może pochodzić już z XIII wieku, kiedy to do Byszewa przybyli cystersi. Obraz został koronowany w 1966 roku przez biskupa Kazimierza Kowalskiego, co dodatkowo podkreśla jego znaczenie dla lokalnej społeczności.
Jak dotrzeć do sanktuarium w Byszewie niedaleko Bydgoszczy?
Podróż do Byszewa to doskonały pomysł na jednodniową wycieczkę, zwłaszcza dla miłośników rowerowych wypraw. Nasza trasa rozpoczęła się w Bydgoszczy, skąd ruszyliśmy przez Czyżkówko w kierunku Tryszczyna. Po drodze skręciliśmy w stronę Wtelna, a następnie przez Bytkowice i Salno dotarliśmy do celu.
Podróżując przez Tryszczyn i Salno, warto zatrzymać się na chwilę odpoczynku i zaopatrzyć się w lokalnych sklepikach. Powrót z Byszewa można zaplanować inną trasą, prowadzącą przez Witoldowo, Gogolinek, Nową Rudę, Mochle i Osówiec, aby wjechać do Bydgoszczy od strony Osowej Góry.
