https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niedziele handlowe - sierpień 2018. Kiedy zamknięte sklepy? [lista - 26.08.2018]

MZ,STYK
W które niedziele będzie można zrobić zakupy, a kiedy trzeba będzie zrobić zakupy wcześniej. Zobacz przygotowany przez nas kalendarz niedziel handlowych 2018.
W które niedziele będzie można zrobić zakupy, a kiedy trzeba będzie zrobić zakupy wcześniej. Zobacz przygotowany przez nas kalendarz niedziel handlowych 2018. Aneta Żurek
Niedziele handlowe w sierpniu 2018. Jak będą czynne sklepy w sierpniu? Kiedy dokładnie przypadają niedziele handlowe. W które niedziele będzie można zrobić zakupy, a kiedy trzeba będzie zrobić zakupy wcześniej. Zobacz przygotowany przez nas kalendarz niedziel handlowych 2018.

Od marca 2018 r. w każdym miesiącu sklepy są czynne tylko przez dwie niedziele - pierwszą i ostatnią, w 2019 roku będzie to tylko jedna niedziela w miesiącu - ostatnia. Wyjątkiem od tej zasady są dni, które są bezpośrednio wskazane w ustawie. Chcesz wiedzieć, gdzie zrobić zakupy w niedziele z zakaz handlu? Lista sklepów, które będą otwarte pomimo zakazu handlu w niedziele tutaj:

Od 1 marca 2018 roku obowiązuje na razie częściowy zakaz handlu w niedzielę. W ustawie jest jednak szereg wyjątków. Zobaczcie, gdzie i tak będzie można zrobić zakupy, mimo zakazów. >> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl

Zakaz handlu w niedzielę? Tutaj i tak możesz zrobić zakupy! ...

**Sprawdźcie, w które niedziele w lipcu będzie obowiązywał zakaz handlu. W lipcu 2018 sklepy będą zamknięte w dwie niedziele:

  • 12 sierpnia
  • 19 sierpnia

Oznacza to, że zakupy bez problemów będziemy mogli zrobić 5 i 26 sierpnia.

Niedziele handlowe 2018 i niedziele z zakazem handlu

Projekt ustawy o zakazie handlu w niedziele zawiera 39 dni, w których sklepy będą zamknięte w 2018 roku z powodu zakazu handlu.

Zakaz handlu w niedzielę. Niektórzy już zacierają ręce - zobacz wideo.

Przypominamy: Posłowie zdecydowali się ograniczyć handel w niedziele. Na razie ograniczenie obowiązuje w wybrane niedziele w 2018 roku. Docelowo jednak handel ma zostać zakazany w każdą niedzielę. W 2019 roku tylko jedna niedziela w miesiącu ma być handlowa Jak będą pracować sklepy w najbliższą niedzielę 1 lipca 2018. Sprawdź już teraz kiedy zakaz handlu:

W dni z zakazem handlu zakupy możemy zrobić między innymi w aptekach i na stacjach benzynowych. Otwarte będą także mniejsze osiedlowe sklepy, w których za ladą stanie właściciel. Czynne będą też Żabki i Freshmarkety. Decyzję o godzinach otwarcia podejmą osoby prowadzące poszczególne placówki.

LIPIEC
8 lipca
15 lipca
22 lipca

Niedziele wolne od handlu w pozostałych miesiącach znajdziesz na kolejnej stronie >>>

SIERPIEŃ
12 sierpnia
19 sierpnia

WRZESIEŃ
9 września
16 września
23 września

PAŹDZIERNIK
14 października
21 października

LISTOPAD
11 listopada (Święto Niepodległości)
18 listopada

GRUDZIEŃ
9 grudnia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 68

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maria
Zgadzam się z Tobą.
K
Karolina
Zupełnie się nie zgadzam. W sobotę lubię się zresetować z Rodziną po tygodniu a w niedziele często razem wyjeżdżaliśmy na różne zakupy: meble, ciuchy, sprzęt sportowy... Inne zakupy niż spożywcze, które mogę kupić "sama" wracając z pracy do domu. W tygodniu po prostu nie mamy czasu na zakupy, które trzeba wykonać wspólnie z dziećmi, czy z całą rodziną. A pełne ścieżki rowerowe były i będą i tak i tak. Otyłość dzieci nie ma nic do niedziel handlowych...
m
magz
PARANOJA... komunizm powrócił.
G
G
Nigdy nie zależało mi na zakupach w niedzielę. Robię zakupy w tyg lub sobotę, niedziela to już luzik i podoba mi się jak tloczno jest w niedzielę na ścieżkach rowerowych itp. Ruch to super sprawa, coraz wiecej mamy otyłych dzieci. Podobnie jest w innych krajach europejskich piątek popołudniu to już wyjazdy weekendowe. Należy się odpoczynek. Co nam da zarobienie ciut więcej kasy i tak będzie ciągle mało gdyż otaczamy się zupełnie niepotrzebnym nowymi rzeczami.
ł
łapa w dol
i tu byś się zdziwił, pracuje w weekendy i daje łapę w dół, dlaczego? bo buractwem jest nakazywanie komuś jak ma spędzać czas wolny, nie chcesz pracować w weekend zmień prace, albo po prostu nie bierz takiej w której wiadomo jest że będziesz pracował w weekendy... a nie na zasadzie: "idę szukać pracy, o w galerii szukają ludzi, dobra biorę! ale oni pracują w niedziele, no nic biorę co dają a ponarzekam później by to zmienili bo mi się jednak w niedziele pracować nie chce"
123babajagapatrzy
spytałeś/spytałaś wszystkich pracujących w niedziele co do tego, że oni chcą mieć wtedy wolne? bo to wynika z twojej wypowiedzi. Przede wszystkim ustawa jest TYLKO i wyłącznie zrobiona pod kościół, "bo na zakupy chodzą, a nie się pomodlić i dać na ofiarę..." - wypowiedź jakiegoś proboszcza popierającego ustawę, ewentualnie tez po to by podstawić nogę siecią handlowym... tak na prawdę "uprzywilejowanych przymusowo" jest niewielka grupa ludzi tylko pracujący w handlu, a co z resztą? strażak, policjant, lekarz, pracownik gastronomii, magazynowy, eventowy etc etc nadal jak pracował w niedziele tak pracuje dalej... więc to nie jest dbanie o to by POLAK mógł mieć wolną niedzielę tylko dla jednego z 2ch wymienionych wyżej powodów. dlatego jestem całkowicie przeciwny takim ingerencjom państwa. Każdy zatrudniając się gdzieś wie w jakich dniach i jakich godzinach przyjdzie mu pracować, nie godzi się na to niech szuka pracy która będzie mu odpowiadała, a nie narzeka... ja jestem akurat osobą która w weekendy pracuje, nie każdy ale częściej mam poniedziałek-wtorek wolny niż sobotę czy niedzielę. Jak już państwo chciałoby dbać o pracownika to ustawa nakazująca pracodawcy po przepracowaniu 5 dni dać 2 dni wolnego następujące po sobie, by nie było sytuacji, że pracownik ma wolne np w poniedziałek i czwartek (bardziej wypocznie się jak jest ciągłość), ale też nie narzucajmy tego, aż tak bardzo można wprowadzić to na zasadzie, iż pracownik ma zwiększoną stawkę roboczogodziny o xx% jeżeli ten system nie jest zachowany, można by i zrobić tak samo z tą nieszczęsną niedzielą, nie zakazywać, ale jak ktoś już pracuje obowiązkiem pracodawcy byłoby wypłacanie za ten dzień chociażby 150% dniówki i pracownik zadowolony i pracodawca (skoro będzie mu się opłacało mieć zakład otworzony w ten dzień to narzekać nie powinien) obecnie największym problemem są systemy rozliczeniowe godzin pracy, jak ktoś ma system 3 miesięczny czy 6 miesięczny to czasami 2 miesiące z rzędu może praktycznie rodziny nie widywać (rekompensowane jest to oczywiście później, ale potrafi człowiekowi dać w kość taki system, mi czasami zdarza się pracować 12 dni bez przerwy po 12h dziennie, potem z 4 dni wolnego i kolejny maraton 8 dni po 10h za co mam potem 14 dni wolnego, niby fajnie taki urlop grafikowy, ale najpierw trzeba te maratony przeżyć i to bym zmienił) - by się nikt nie czepiał, że sam sobie taką prace wybrałem ;> niestety zmieniła się ona w trakcie zatrudnienia i tak, rozglądam się za jakąś inną najchętniej Pn-Pt ale jak będzie Śr-Nd nie będzie to miało dla mnie żadnej różnicy, byle 2 dni następujące po sobie były wolne.
k
katarynka
Pracowałam w niedziele i szczerze? Nie taki diabeł straszny, jak go malują ;)
Nie wiem jaką fuchę ktoś musi wykonywać, żeby tak biadolić jaki to jest smutny i poszkodowany bo trzeba mu rano stać w niedzielę do pracy.
Moja profesja zdecydowanie nie polegała na obijaniu się czy siedzeniu na netflixie za ladą, ale jakoś nie chodzę po forach internetowych, nie płaczę nad okrutnym losem, że 'ohhh poświęcałam rozwój więzi z rodziną na rzecz pracy dla państwa' :'( !!!'...

I skoro słowo wstępu napisałam i nikt nie może z góry założyć, że należę do grona 'uprzywilejowanych, co to łażą w niedzielę po sklepach nie rozumiejąc bólu prostego człowieka' - te niedziele niehandlowe są kompletną bzdurą.

Natomiast argument, iż niedziela powinna być 'dniem dla rodziny a nie na okropne zakupiska' jest jeszcze większym absurdem. JEDNO DRUGIEMU PRZESZKADZA? Ludzie, ruszcie głową, co? Poszerzenie horyzontów też by Wam się przydało, gdyż najwyraźniej widzicie świat wyłącznie w czarno-białych odcieniach. ;)

Kiedy jeszcze mieszkaliśmy całą rodzinką, jako dziecko NIE MOGŁAM SIĘ DOCZEKAĆ RODZINNYCH ZAKUPÓW. Wstawaliśmy wszyscy rano, wychodziliśmy do sklepu (po drodze rozmawialiśmy, dowcipkowaliśmy i spędzaliśmy wspólnie czas - WOW, SZOK, ŻE TAK MOŻNA, NO NIE?), wracaliśmy i razem robiliśmy obiad z tego co kupiliśmy, żeby na koniec zasiąść do obiadu przy jednym stole (ciekawe ile osób, które tu tak psioczą na poważnie spędzają wolne niedziele w podobny sposób, hę?)

Pewnie mnie zaraz ktoś zje za ten komentarz, ale jak tak Was boli grafik - zmieńcie prackę. Zawsze szukają kogoś do zbierania truskawek w Holandii albo do roli doradcy klienta w lokalnym sklepiku oferującym ubrania dla ciężarnych lub dywany.
Albo cieszcie się, do cholery, że pracę macie i możecie do niej chodzić bo niektórzy oddaliby każdą niedzielę miesiąca, żeby móc zarobić...

Pozdrawiam.
G
Gość
... i żeby było sprawiedliwie to każdy Polak powinien mieć zapewniony 5-DNIOWY system pracy i DWA dni wolnego, nieważne czy to jest niewolnik niedzielny w auchan i innym carrefour zasr...ym czy policjant czy lekarz, czy sprzedawczyni, czy sprzątaczka. Dwa dni w tygodniu wolne od pracy, jeśli nie można bo niedzielę bo lekarz ma dyżur i ratuje komuś życie to np poniedziałek i wtorek kiedy zastępuje go inna osoba. 5 dni maksymalnie w tygodniu i tyle.
g
gosc
A co świerzbi cię że inni też będą mieć wolne ? Myślisz że popędzą zaraz na spacer ? Nie kur...a - spędzą ten czas przed telewizorem i ch..j ci do tego, a jak chcesz to za napie...aj w wolny dzień i sprzedawaj w supermarkecie w niedzielę dla takiego buractwa jak ty sam.
g
gosc
A co świerzbi cię że inni też będą mieć wolne ? Myślisz że popędzą zaraz na spacer ? Nie kur...a - spędzą ten czas przed telewizorem i chuj ci do tego, a jak chcesz to za napie...aj w wolny dzień i sprzedawaj w supermarkecie w niedzielę dla takiego buractwa jak ty sam.
G
Gość
Ludzie to suki, nie spodziewaj się że dostaniesz poklask od szmat które mają wolne a chcą sobie połazić w niedzielę po sklepach i g..o ich obchodzi że ktoś napier....a by ktoś inny mógł sobie z rodzinką pospacerować po galerii. Masz większość łap w dół ? Świadczy to tylko o buractwie naszego społeczeństwa. Dają łapę w dół gnoje, którzy sobotę i niedzielę oczywiście mają wolne i chcieliby iść do kur...a GaLLERII na spacer, a niewolników brak..... jak to możliwe ?????? NIEWOLNICY MAJĄ WOLNE ?????
g
gosc
Jakbyś pracowała w niedzielę i niedziele to doskonale być wiedziała jak masz ustalony grafik, jeśli ci "się pierdzieli" tzn że masz wolne i tak samo wolne chcą mieć ci którzy napierd....ą w niedziele. Proste jak budowa cepa. Rób zakupy w sobotę nie i nie będzie ci się pierd...ć.
D
Dot45
Z tymi niedzielami to porobili zamieszanie.Pierdzieli mi się wszystko.W zeszłym tygodniu spodziewałam się niedzieli pracującej bo miała być nią pierwsza i ostatnia.Więc skupiłam się na tym że pierwsza i czwarta tak jak zwykle jest w innych miesiącach a nie zwróciłam uwagi że lipcu jest 5 niedziel.Uważam że albo pracujące powinny być wszystkie albo żadna i będzie spokój
M
MZ.
Niejeden zap...dala w niedzielę i nikt się nad nim nie użala. Słyszałeś o systemie czterobrygadowym? Tam się robi świątki i niedzielę. A szpitale, kopalnie, elektrownie, co napisać zamknięte z powodu niedzieli. I nie pisać ,że to służba. Każdy każdemu służy w jakiś sposób. Biedne kasjerki niech idą na produkcję jak im tak źle.
K
Karol
Zap***m. Niby czemu mam być gorszy od sklepowej?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski