Nie milkną komentarze po naszej publikacji o feralnym dla kujawskiego sportu rankingu młodzieżowym. Nasze kluby wypadły bardzo kiepsko.
<!** Image 2 alt="Image 167314" sub="W Inowrocławiu jest pięć orlików i wiele mniejszych boisk, ale w futbolu młodzieżowym praktycznie nie istniejemy Fot. Jarosław Hejenkowski">W sprawie zajęły stanowisko władze Inowrocławia, który jak na piąty pod względem wielkości ośrodek województwa niemal się skompromitował, zajmując 14 miejsce w Kujawsko-Pomorskiem.
Urzędnicy informują, że rolą miasta jest zapewnienie bardzo dobrych warunków do uprawiania sportu dla zawodników klubów i stowarzyszeń poprzez stworzenie bazy treningowo-szkoleniowej, nieodpłatne udostępnianie obiektów, organizowanie zawodów oraz przyznawanie wsparcia.
<!** reklama>
- Natomiast sprawy szkolenia młodzieży, intensywności treningów, stosowanych metod szkolenia - leżą w wyłącznej gestii władz klubów i ich trenerów. Miasto nie ingeruje, bo nie ma takich prawnych możliwości, w działalność szkoleniową stowarzyszeń i klubów sportowych, nie rozlicza ich za osiągane wyniki, nie analizuje ich. Te sprawy są tylko i wyłącznie wewnętrznymi sprawami klubów - mówi rzeczniczka ratusza, Monika Dąbrowska, która podkreśla, że analizowaniem rankingów powinni być w szczególności zainteresowani szefowie i trenerzy młodzieżowych klubów sportowych.
Jak zaznaczają inowrocławscy urzędnicy, odrębną kwestią są potkania w ramach podsumowania współzawodnictwa sportowego szkół. Wyróżnienia na nich odbierają uczniowie, którzy odnieśli sukcesy sportowe i nauczyciele, którzy ich przygotowywali.
- Nikt nie powinien wątpić, że są należne, ani podważać, czy nauczyciel wychowania fizycznego „przyłożył palca” do sukcesów młodych ludzi. To oczywiste, że tak. Minimalizowanie zatem sukcesów uczniów i ich opiekunów w tej sytuacji jest niezasadne i krzywdzące - odpowiada Monika Dąbrowska na opinię jednego z naszych Czytelników, którą zacytowaliśmy w poprzedniej publikacji.
Przypomnijmy, że we wtorek opublikowaliśmy list trenera pływaków inowrocławskiego Delfina, Jarosława Molendy poświęcony rankingowi.
- Pływanie to żmudna i ciężka dyscyplina sportu, ale dająca niesamowitą satysfakcję, kiedy stoi się wreszcie „na pudle”. Tylko, żeby tam stanąć powinniśmy stworzyć młodym sportowcom odpowiednie warunki pracy. Zresztą tak jak w prawdziwej pracy, dobra jakość raczej rzadko powstaje w obecnych czasach w garażu z kiepskim wyposażeniem - to konkluzja trenera pływaków i byłego utytułowanego zawodnika.
Warto wiedzieć
Miejsca naszych klubów w ogólnopolskim rankingu:
- 943. IKTS Noteć
- 1139. UKS Jadwiga
- 2010. MSPS 5
- 2430. Delfin
- 2481. LUKS
- 2730. Cuiavia