https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Adam Kuryło, piłkarz Zawiszy Bydgoszcz!

DS
Adam Kuryło grał w Zawiszy przez siedem lat
Adam Kuryło grał w Zawiszy przez siedem lat SP Zawisza Bydgoszcz
Nie żyje Adam Kuryło, piłkarz Zawiszy Bydgoszcz w latach 1974-81. Zmarł we własnym mieszkaniu. Miał 62 lata.

Informację o śmierci Adama Kuryło podał Zenon Greinert, sympatyk Zawiszy i kronikarz bydgoskiej drużyny. Następnie przekazała ją oficjalna strona Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza

Adam Kuryło urodził się 23 marca 1957 roku w Bydgoszczy. Grał na pozycji napastnika. Nosił boiskowy pseudonim „Tatko”. Debiutował w Zawiszy 6 października 1974 roku w meczu z Polonią Warszawa wygranym 2:0 po jego dwóch golach. Ostatni mecz w barwach niebiesko-czarnych rozegrał 9 września 1981 roku z Polonią Bytom. W sumie w Zawiszy rozegrał 126 meczów ligowych, strzelając 27 goli. Do tego pięć meczów i jedna bramka w Pucharze Polski oraz sześć meczów i jeden gol w Pucharze Polski na szczeblu okręgu. Dwukrotnie awansował z Zawiszą do ekstraklasy (1977 i 1979). Był reprezentantem polskiej „młodzieżówki" i kadry juniorów. Pierwszym Jego klubem była Brda Bydgoszcz (1968-74). Po odejściu z Zawiszy grał w Stoczniowcu Gdańsk (1982), Olimpii Poznań (1982-84), Celulozie Kostrzyn nad Odrą (1985 wiosna) i Wiśle Płock (1985 jesień-86) oraz w Brdzie Bydgoszcz (1984 i 1987-88). Jeszcze jako zawodnik był asystentem pierwszego trenera w tym ostatnim klubie. Po zakończeniu kariery piłkarskiej był trenerem m.in. drużyn młodzieżowych w Brdzie. Został wyróżniony m.in. Srebrną Odznaką Honorową PZPN (1991).

Wyrazy współczucia dla żony i całej rodziny.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gośc
Adaś i spółka grała za grosze .i dawali z siebie wszystko ,dla swoich kibiców ZAWISZY ,był klimat i szacunek ,nie jak teraz gwiazdy żelowe SPOCZYWAJ ADAŚ W SPOKOJU
j
jarek
Spoczywaj w spokoju .Dziekujemy za lata w Zawiszy pamiętam dokładnie twoją bramke na 1:1 w Gdańsku na Lechii i radość po awansie zawiszy do extraklasy
G
Gość
pamiętam te czasy pełne trybuny bez ćpunów .
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski