Surowe kary za brak "Green Passa"
Obowiązkowe przepustki muszą już posiadać pracownicy placówek edukacyjnych, a brak takiego świadectwa będzie surowo karany - informuje Reuters. Szczegóły mają być podane później, ale już wiadomo, że brak świadectwa szczepienia lub przechorowania COVID-19 będzie karany zawieszeniem pracownika, wstrzymaniem wynagrodzenia, a nawet zwolnieniem z pracy.
Zobacz
Restrykcje będą obowiązywać wszystkich pracowników
Takie restrykcje w połowie października mają być rozszerzone i obowiązek posiadania świadectwa szczepień lub przechorowania COVID-19 będą nałożone na wszystkich pracowników, zatrudnionych w spółach państwa i w przedsiębiorstwach prywatnych. Green Pass ma zacząć obowiązywać od 15 października - precyzuje minister zdrowia Roberto Speranza na konferencji prasowej w Rzymie.
Obostrzenia mają na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa i ochronę zdrowia mieszkańców. We Włoszech obecnie w pełni zaszczepionych jest 75 proc. społeczeństwa (osoby powyżej 12 roku życia).
Sprawdź
Podróżujesz - musisz mieć przepustkę!
Certyfikat covidowy, który obowiązuje we Włoszech nakazuje posiadanie przepustek, wydawanych na podstawie testu, świadectwa przechorowania COVID-19 lub szczepienia w pojazdach trasportu drogowego, szynowego i lotniczego. Za brak takiej przepustki w pociągach dużej prędkości, Intercity, na promach, statkach lub w samolotach nakładane są wysokie kary od 400 do 1 tysiąca euro. Przepustki ważne są przez 48 godzin od wydania.
Włosi stawiają na prewencję
Włochy to jeden z krajów, który najbardziej ucierpiał wskutek pandemii koronawirusa. Do 16 września 2021 roku we Włoszech odnotowano ponad 4,6 mln zakażeń wirusem SARS-Cov-2, a na COVID-19 zmarło 130 100 osób. Obecnie we Włoszech notuje się spadek liczby pacjentów zakażonych koronawirusem, maleje liczba zgonów wskutek COVID-19, a w szpitalach z pozytywnym testem na koronawirusa są niemal wyłącznie osoby, które nie poddały się szczepień.
Zobacz wideo: W Bydgoszczy trwa budowa mostów. Miasto stoi w korkach
Czy w Polsce możemy spodziewać się podobnych rozwiązań jak we Włoszech?
4 sierpnia minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że w przypadku powrotu obostrzeń w pierwszej kolejności ograniczenia i restrykcje obejmą tereny o najniższym poziomie wyszczepienia. Obecnie najniższy poziom wyszczepienia notują gminy we wschodniej i południowo-wschodniej Polsce. Obostrzenia jednak nie będą wprowadzane do poziomu poniżej 1000 zakażeń na dobę.
Z kolei wiceminister zdrowia skomentował kwestię przywilejów dla zaszczepionych. - Pewne przywileje dla osób zaszczepionych być może się pojawią, bo widzimy, że te osoby są bezpieczne, ale na tę chwilę takich rozwiązań nie planujemy – mówił w rozmowie z radiową Jedynką Waldemar Kraska.
Uwaga na złodziei!:
Te znaki na murach domów i kamienic mogą zostawiać złodzieje...
