Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego we Włocławku prowadzili w miniony weekend akcję „Dyskoteka”, której głównym celem było wykluczenie z ruchu drogowego kierowców, będących pod wpływem alkoholu i środków odurzających.
- W niedzielę (4 sierpnia) ok. godz. 2 w nocy w pobliżu jednego z lokali mundurowi zauważyli szybko przemieszczającego się forda couriera, którego jazda wskazywała na to, że kierujący mógł być pod wpływem alkoholu - informuje st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Nagle samochód się zatrzymał. Gdy funkcjonariusze chcieli skontrolować kierowcę, ten nieoczekiwanie ruszył uderzając w radiowóz, po czym dodał gazu i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim. Kierowca przez cały czas popełniał wykroczenia.
Ostatecznie na ul. Szpichlernej mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię, która przewróciła się na zaparkowaną niedaleko skodę. Tam policjanci zatrzymali 37-latka.
Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie alkomatem wykazało, iż mieszkaniec Włocławka był trzeźwy. Badanie krwi wykaże czy kierował pojazdem pod wpływem narkotyków.
Okazało się, że zatrzymany jest znany włocławskim stróżom prawa. Mężczyzna miał niedawno zatrzymane prawo jazdy, a ponadto auto, którym jechał, nie miało ważnych badań technicznych.
